Hej, szukam firmy zajmującej się sprowadzaniem aut z USA na zamówienie (w moim przypadku Audi) oraz ich naprawa.
Nie chce wykładać całej sumy, interesuje mnie sprzedaż gotowego auta na FV 23% pod leasing, ewentualna zaliczka do dogadania. Chciałbym mieć wgląd w koszt naprawy i części jakie zostaną użyte oraz z góry uzgodniona prowizje dla firmy przygotowującej auto.
Jeśli ktoś zna, korzystał z podobnych usług i może z czystym sumieniem polecić to proszę
Nie chce wykładać całej sumy, interesuje mnie sprzedaż gotowego auta na FV 23% pod leasing, ewentualna zaliczka do dogadania. Chciałbym mieć wgląd w koszt naprawy i części jakie zostaną użyte oraz z góry uzgodniona prowizje dla firmy przygotowującej auto.
Jeśli ktoś zna, korzystał z podobnych usług i może z czystym sumieniem polecić to proszę
Na początek wybór roweru. Obecnie posiadam rower crossowy, który już od dłuższego czasu kiedy się w garażu (https://archiwum.allegro.pl/oferta/2016-eries-cross-dysk-alivio-blokada-27-biegow-i6115664332.html). Rower z tego co kojarzę posiada opony o szerokości 1.5”. Myślicie, ze ten rower i opony zniesie mnie (181cm/~150kg) przez pare miesięcy, czy powinienem kupić jakis górski z szerszymi oponami? A może fatbike z jeszcze szerszymi? Wtedy budżet ~2.5k.
Zakładając ze mam już gotowy rower, muszę jeszcze wybrać napęd. Rozważam mid drive Bafang BBSHD 1000W albo jakis hub drive 1500W z Ali. Bafanga kupowałbym, ponieważ jak rozumiem łatwiej będzie mu ze mną na wzniesieniach i jest bardziej wytrzymały jak chodzi o przegrzanie, no i zawsze mógłbym go przełożyć do nowego roweru kiedyś itp. Cena huba z Ali wydaje się jednak dużo atrakcyjniejsza i jeśli myślicie, ze wystarczyłby mi na co dzień i na początek to poszedłbym w tym kierunku. Wszelkie opinie bardziej doświadczonych osób będą mile widziane.
Postanowiłem pójść w stronę ebike'a dokładnie z powodów, które wypisałeś:
- teraz mam tragiczną kondycję, więc da mi większe możliwości, możliwości przejażdżek w dalsze miejsca
- chcę dojeżdżać do pracy (początkowo miał być motocykl, ale może ebike mi wystarczy), nie zawsze chcę brać prysznic na miejscu spocony jak dzika świnia, więc dojazd bez większego wysiłku to spory plus
- planuję budowę campervana i trochę podrózy, podczas których rower miałby spełniać rolę transportu w miejsca, do których nie dojadę autem (więc często górskie trasy). Nawet jeśli będzie to inny rower, np typowo górski to zawsze mogę przełożyć napęd z obecnego