@Umarlem: Dokładnie tak. Ile razy w życiu każdy z was spotykał się z przykładami które obalały pierwsze wrażenie wywołane wyglądem? Mogę się założyć że bardzo mało było takich przypadków. Dynamiczny brzydal i spi#rdolony przystojniak to przypadki które występują tylko na wykopie, a nie w prawdziwym życiu. Wygląd i charakter jest ze sobą nierozerwalnie powiązany dwutorowo, po pierwsze te same czynniki kształtujące wygląd(np hormony) kształtują również mózg, po drugie społeczeństwo widząc
Daily reminder: Gadanie o peaku dla niebieskiego po 35 rż. i o POTĘŻNEJ ścianie dla różowej w okolicach 30 rż. to #cope. Prawda jest taka, że w tym momencie na przeciętnego mężczyznę czeka o wiele większa ściana niż na przeciętną p0lkę i nawet z tym nie dealujcie.
@Umarlem: Oczywista sprawa. Szkoda tylko, ze 10-15 lat temu o takich rzeczach nie mialem pojecia, bo teraz zostalem z ta wiedza troche jak Himilsbach z angielskim.
Jedni mówią, że to wina spermiarzy, drudzy, że to wina k*biet - a prawda jest jednak taka, że to perpetuum mobile. To machina działająca na zasadzie sprzężenia zwrotnego. Jedno napędza drugie i vice versa.
Od dłuższego czasu zastanawiam w jakim celu promuje się wzorzec tzw. pretty boya (oskarka, vifoniarza - nazywajta jak chceta). Ktoś kto serwuje tą propagandę doskonale wie, że takie osobniki w społeczeństwie stanowią mały %, więc promując taki archetyp idealnego partnera, podkręca hipergamię. Ciekawi mnie jednak na jakiej zasadzie i na których strunach kobiecego mózgu gra owy model mężczyzny.
Szukając informacji na temat, doszukałem się tylko tekstu z incel wiki mówiącego o powstawaniu
@Umarlem: pretty boy jest rezultatem trendów społecznych wynikających z: - gwiazd filmów (pierwszy pretty boy to Leonardo di Caprio na Titanicu) - tabletek hormonalnych dla kobiet, które zmniejszają poziom estrogenów - zmniejszony poziom Estrogenów sprawia, że kobiety stają się jakby mniej kobiece, co skutkuje tym, że szukają mniej męskich partnerów. Są na to setki badań - zdrowa kobieta podczas owulacji - bez tabletek antykoncepcyjnych - wybiera umięśnionego byczka kipiącego testosteronem.
Wygląd i charakter jest ze sobą nierozerwalnie powiązany dwutorowo, po pierwsze te same czynniki kształtujące wygląd(np hormony) kształtują również mózg, po drugie społeczeństwo widząc