Jakiś czas temu w jednej z części Rosji policja i służby specjalne postanowiły wziąć się za kartele narkotykowe. Najpierw były zakupy kontrolowane, potem zakładanie fejkowych mini karteli. Akcja nie była zbyt dobrze skoordynowana, a ponadto same służby rywalizowały ze sobą o jak najlepsze wyniki i nie były chętne do informowania się nawzajem o swoich działaniach. Po pewnym czasie przestępców narkotykowych już prawie nie było i służby handlowały ze sobą kartonami z mąką
falden
falden