Witam ponownie, wczoraj ocenialiśmy "Życie jest piękne" z 1997 roku. 50,22% przepytanych mirków widziało ten film. Średnia ocena dla tego filmu na wykopie wynosi 8,04. To mniej niż na filmwebie (8,4) i mniej niż na IMDB (8,6).
Dzisiaj będziemy oceniać film "Wyścig szczurów" z 2001 roku. Bardzo proszę by mirki oglądające ten film podzieliły się swą opinią o nim, gdyż mój tag jest przewodnikiem filmowym dla mirków, które danego filmu nie oglądały ( ͡°͜ʖ
Widzieliście kiedyś na żywo prawdziwą naukową dyskusję? Ja miałem okazję wczoraj w jednej uczestniczyć. Przygotowałem prezentację o metylacji DNA (trudne zagadnienie), produkowałem się pół godziny, ale dobrze poszło. Ostatni slajd, na nim ”dziękuję za uwagę”, mówię: - Dziękuję za uwagę. Czy ktoś ma jakieś pytania albo komentarze? Atmosfera na sali trochę się rozluźniła. Głos zabrał doktor habilitowany Karwiński: - Z całym szacunkiem, panie Anonimski, według mnie pańska prezentacja zawierała szereg błędów. Po
@nairoht: jak ludzie zarabiali takie grosze, że im nie starczało do pierwszego, odpowiedzią pracodawców zawsze było: "tak działa wolny rynek". Jak na rynku pracy zrobiło się trochę lepiej dla pracownika, to: "łojezu, w dupach się poprzewracało, studia kończą i chcą od razu pieniądze zarabiać"
@nairoht: To ludziom z 1-2 letnim doświadczeniem się w dupach poprzewracało, ledwo liznęli tematu a już chcą zarabiać jakby pracowali 4-5 lat. ( ͡º͜ʖ͡º)
Założę się o 123987123987 PLN, że nie przeczytałeś tej liczby. Po prostu ją ominąłeś. Nie zdałeś sobie nawet sprawy, że w środku tej liczby wstawiłem literę. Nie, nie wstawiłem, ale już o tym wiesz, bo przed chwilą sprawdziłeś.
Na moich osiemnastych urodzinach jako pierwszy a-----l oficjalnie wypity w moim życiu zażyczyłem sobie p--o smakowe. Od tego czasu, kiedy ojciec mnie widzi, bierze browara i j---e mnie nim w łeb mówiąc „piwko o smaku aluminiowej puszki", i śmiejąc się przy tym w głos. Mama tymczasem próbuje go uspokoić, niestety od czasu 18 - nastki nie patrzy na mnie w ogóle, raz nawet widziałem, jak w--------a rodzinne zdjęcia ze mną do pieca.
@BaZyL4: Na pewno robiłem jakieś rzeczy które z małym prawdopodobieństwem były powtarzane. Ale pewniaka nie mam ( ͡°ʖ̯͡°) W sumie smutne. Na szybko to pamiętam: - raz pod śnieżnikiem z kumplem wzięliśmy 11kg kamień, daliśmy mu imię Ernest i wnieśliśmy na szczyt.