@starydziad: @Elijahu: @krzychu_kadetem_tera: dzięki panowie za opinie. Raczej go nie zrobię bo faktycznie niewymienny, ale cały czas kusi. Może gdybym miał troche niewymiennych 84/85 ovr i SBC wyszłoby mi za ~60-70k to bym się skusił, tak to faktycznie chyba bez sensu
Ja p------e, ale mnie szlag trafia jak pomyślę że taki Pickford nawet żółtej za coś takiego nie dostał, żadnych konsekwencji, i mówię to jako kibic United. Po prostu zakończył gościowi sezon w 5 kolejce i za tydzień jak gdyby nigdy nic wyjdzie sobie na kolejny meczyk. Ja wiem ze moze celowości tam nie było, ale z drugiej strony chyba nie w---------y się nogami w kolana?
@Szczurzewski generalnie boiskowych bandytów to trzeba piętnować jak się da niezależnie od przynależności klubowej. A zachwianie Pickforda było bandyckie. Żaden bramkarz tak nie interweniuje na co dzień. Takie kontuzje wynikające z faulu innego gracza a nie z obciążenia meczowego czy uwarunkowań gracza bolą najbardziej.
Ja p------e powiedzcie mi na jakiej pozycji gra dziś Shaw? XD Nosz k-----a człowieka bierze jak widzi te podania na prawą stronę Spurs gdzie są hektary wolnej przestrzeni XD #mecz #united
Kończy się historia Vettela w Ferrari... Na pewno jest to historia bez happy endu, na pewno te lata to rozczarowanie zarówna dla teamu jak i dla kierowcy. Taka jest prawda, że koniec Vettela w Ferrari nie nastąpił dzisiaj, ani nawet nie w 2019 roku, tylko w Niemczech w pewnym deszczowym wyścigu sezonu 2018. Niemiec to specyficzny kierowca. W swoim prime i określonych warunkach to z pewnością top3 kierowców aktualnie, ale właśnie. "Określone
@Szczurzewski: Dałbym dwa plusy. Zdecydowanie zgadzam się z tym, że to raczej Ferrari zawiodło Seba. Moim zdaniem LH jadąc przez cały sezon na 90% i tak jest w stanie zapewnić sobie majstra na trzy wyścigi przed końcem, a to za sprawą przewagi technicznej. Seb najbliżej tytułu był właśnie w tym felernymi 2018, problem leżał w tym, że on musiał wyciskać przynajmniej te 100% jak nie więcej. Szkoda tego Hockenheim, ciekawe
Coraz więcej plotek łączy United z jakimś lewym obrońcą. Regulion, teraz Telles z Porto. Jestem ciekaw czy Ole nie chce wrócić do swojego pomysłu z grą z 3 z tyłu i Shawem jako tym pół - lewym obrońcą. W innym przypadku byłoby to trochę bez sensu, chyba że chce Brandona przestawić na PO. Ja nie jestem raczej zwolennikiem przechodzenia na stałe na ustawienie z 3 z tyłu, bo kojarzy mi się raczej
@Szczurzewski: też jestem sceptykiem tego ustawienia, ponieważ AWB nie jest typem wahadłowego. Aaron jest bardzo mocno ofensywnie ograniczony i tyle. A gra trójką z tyłu AWB - Maguire - Shaw jest lekko niebezpieczna.
@carryON_: wiem, ale dalej nie widzę AWB na wahadle. A po sezonie zasadzać zawodnika za 50 baniek na ławce to taki trochę facepalm, ponieważ coby nie mówić sezon miał ok
Wiadomo, że Pierre jest najpiękniejszy, Sainz i Norris również super wyścig (chociaż ten pierwszy jest też paradoksalnie największym przegranym, bo i tak pewnie by był 2nawet bez zawirowań, a jednak myślę że takie podium w normalnym wyścigu smakowało by lepiej), ale dla mnie cichym bohaterem jest Latifi. Jasne, skorzystał na zamieszaniu, ale jednak dowiózł 11 miejsce, wyprzedził Raikonena, potrafił szczęściu pomóc. Nie dał się złapać groszkowi, jego partner z zespołu nie potrafił
@Szczurzewski: Może młody jednocześnie nie wytrzymuje presji, sytuacji w Williamsie oraz być może brak większych perspektyw. Pamiętajmy, że Russell to chłopak, który wygrywał prawie wszystko co tylko się dało w niższych seriach i pewnie perspektywa jazdy w zespole spoza top3-4, to w zasadzie brak perspektyw. A Merc, Ferrari, RB i McLaren pozajmowane być może nawet na 2 następne lata.
Weźmy ten wypadek na Spa - jasne wina Gio niepodważalna, ale Russel nie zrobił absolutnie nic żeby uniknąć bolidu, jechał dalej z maksymalna prędkością jakby nic się nie stało, hamować zaczął dopiero jak zobaczył, że nie uniknie zderzenia.
@Szczurzewski: p---------e, zwolnił a Gio robiąc taki r--------l na torze porozrzucał wszystkie elementy, w tym pechowe koło, w które p-------ł Russel jak akurat chciał ominąć lewą strona. Zapieprzając 200 km/h masz niewielkie
Latifi znowu P11 - świetny wynik, szkoda, że nie ma punktów Bottas to pipa Lewis wycisnął co mógł Wielki wyścig Gaslyego - coś pieknego Szkoda trochę, że nie wygrał McLaren, ale i tak świetny weekend Fatalny weekend Red Bulla - awaria Maxa to jedno, ale wgl nie mieli tempa #f1
#fut
źródło: comment_1604708609J7mbmTzF4vSlv4w5A4Lppb.jpg
Pobierz