Mieszkam w wynajmowanym mieszkaniu w czesci piwnicznej
Przez jakies 2 miesiace mialam szczury Teraz mam ptsd
Nie dzialaly zywolapki [miesiac probowalam. Wlacznie tez z tym by chowac jedzenie i nigdy nie trzymac smieci w domu, by po prostu wyniosly sie z braku zywnosci], nie dzialaly pulapki
Baba zrobiła jagodzianki z kremową chmurką - wykopek chce ją ukamienować xD
Wykopek zwalił se pod pierzyną - PODZIWIAJCIE MNIE!
Ja to już nie wiem, co tym sfrustrowanym chłopakom może pomóc. xD Jednocześnie się nie dziwię, że kobiety są wybredne skoro na rynku knura roi się od studentów redpilaków z jutuba - posucha.
Tymczasem chłopcy wracający sami do domu w nocy: "Czy dzisiaj zostanę skrojony z portfela idąc ciemną uliczką? Dostanę wpi3rdol od nawalonych sebków za brak papierosa czy może kosę w żebro za niekibicowanie danemu klubowi piłkarskiemu?"
Feministki znowu zakłamują rzeczywistość sugerując, że to kobiety są głównymi ofiarami przemocy. To kłamstwo: większość ofiar pobić, zabójstw czy rabunków to mężczyźni.
@Tata_Kasi i co to jest za argument? Kobieta nigdy nie dostanie w jaja.
Krzywda chłopaka, który zostanie okaleczony jest równa krzywdzę kobiet, która zajdzie w ciążę z gwałtu. Dla jednego i drugiego to życiowa tragedia. Może facet, któremu patus zdeformuje czaszkę zniesie to gorzej, niż zgwałcona kobieta, bo, o zgrozo, facet też może z czymś sobie nie poradzić. No chłopie, ty będziesz ustawiał hierarchię krzywd na ulicy, która jest poważniejsza?
>Tymczasem chłopcy wracający sami do domu w nocy: "Czy dzisiaj zostanę skrojony z portfela idąc ciemną uliczką? Dostanę wpi3rdol od nawalonych sebków za brak papierosa czy może kosę w żebro za niekibicowanie danemu klubowi piłkarskiemu?"
@sildenafil: Jaka płeć jest blisko w 100% sprawcą czynów, które wymieniłeś? Wiem, że głupio Ci będzie na to odpowiedzieć, ale lubię czasem zadawać niewygodne pytania dla własnej przyjemności (⌐͡■͜
@DonCarlo31993 w tym przypadku to nie ma znaczenia, kto bije, tylko kogo.
@Feministka2000 żartujesz sobie? We wpisie pokazano przykład, w którym ktoś twierdzi, że facet nie zna uczucia zagrożenia, chociaż to po prostu kłamstwo, o czym mówią nawet statystyki. Nie wiem co za przykłady z czapki, ale tsk, ludziom się coś może nie podobać. Nie wiem skąd pomysł, że kary na drogach czy w---a w saszetce to sprawa męska xd
@dqdq1 no, legalny nie znaczy dobry. A-----l generalnie nie jest dobry. Ale jak wydano zgodę na produkcję takiego produktu to z jakiej racji nagle premier się zesrał ze coś jest nie tak? Od gustu premiera będzie zależało, co w Polsce jest legalne, choć prawo stanowi inaczej?
@dqdq1 nie w taki sposób. Można było je zmodyfikować kiedy ktoś zgłosił się z propozycją produkcji tego produktu a nie jak ktoś zrobił zdjęcie, że go ustawiono w kartonie tymbarka.
@dqdq1 spokojnie, nie mam zamiaru wchodzić w technikalia, żeby użerać się z politycznym trollem. Państwowy organ wydał zgodę na produkcję, a premier się zesrał i zastraszył firmę
@dqdq1 nie, to nie jest ignorancja. Jeśli nie wiem, czy zgodę wydał pan x, czy Pan y, ale wiem, że ją wydał, to wszystko się zgadza. Nie mam już 15 lat, żeby zaprzątać sobie głowę tym, czy za zgodę na produkcję wyrobów alkoholowych odpowiada ministerstwo finansów czy może gospodarki czy rozwoju. Bo serio typie. To tak jakbyś mnie dopytał o smak tej saszety, gdy rozmawiamy o patologii rządu. Tylko ty jesteś
@dqdq1 ja się pytam jakie znaczenie ma to, kto się zgodizl na produkcję. Nie wiem, czego nie rozumiesz. Mogę zmienić nazwę na "wniosek o zgodę na produkcję", ale oboje wiemy, że nie chcesz rozmaiwac rzeczowo
@dqdq1 nie zadałeś pytania. Chyba, z pytaniem jest to, do kogo ów wniosek się składa - do właściwej instytucji państwowej. Chyba, że powiesz mi, dlaczego znaczenie ma to, jaka to instytucja. Ale nie odpowiesz xd
@dqdq1 no to się pytam, jakie znaczenie ma to, do jakiej instytucji zgłasza się z tą propozycją xd tak, to było nieprecyzyjne słowo, więc niech będzie z wnioskiem o zgodę na wprowadzenie produktu na rynek?
@dqdq1 pewnie tak, choćby związane z warunkami sanitarnymi, ale dalej śmiało, jakie znaczenie ma to, kto wystawia te koncesje (nie jestem pewien czy w przypadku produkcji to również nosi nazwę koncesja, gdyż mam to w dupie)
Przez jakies 2 miesiace mialam szczury
Teraz mam ptsd
Nie dzialaly zywolapki [miesiac probowalam. Wlacznie tez z tym by chowac jedzenie i nigdy nie trzymac smieci w domu, by po prostu wyniosly sie z braku zywnosci], nie dzialaly pulapki
Lepy
Leeeeeeeepyyyy