#szczecin #sztuka #malarstwo #historia "Pan A. lubi sobie czasem kupić coś dobrego: jakiś obraz znanego malarza, mebelek antyczny lub rzeźbę w brązie, najlepiej dużą. Stara się te przedmioty udomowić ze zmiennym – trzeba stwierdzić – szczęściem. Niektóre zostają w jego domu na zawsze, niektóre wymienia potem a następne, inne sprzedaje. Rękę pan A. ma raczej szczęśliwą, co przyprawia o zazdrość konkurentów, wrogów, ale i przyjaciół. I otóż jeden z tych przyjaciół (nazwijmy
@MyslalemNadTymNickiemDuzoZaDlugo To tak jak ja, może nie było tych okazji dużo, no ale zazwyczaj z nich nie korzystałem. Ale jak to mówią nie wszystko stracone ( ͡º͜ʖ͡º)
Siedzi dwóch kumpli w kinie a przed nimi gruby, łysy kark z dziewczyną. Nagle jeden mówi do drugiego: - Dam ci 50 zł jak klepniesz tego łysego w glacę. - Dobra, co mi szkodzi. Jeb. Łysy się odwraca a ten co go klepnął mówi: - no Elo Zbyszek, kope lat, co tam slychac? - Nie jestem żaden Zbyszek, jeszcze raz mnie dotkniesz to cię zabiję. - Tej, stary dobry jesteś, ale założę
#malarstwo #sztuka #obrazy #norwegia Anders Askevold (ur. 25 grudnia 1834 w Sunnfjord, zm. 22 października 1900 w Düsseldorfie) – norweski malarz pejzażysta. Norweskie fiordy, 1889, olej na płótnie