mescal555
mescal555
Dzisiaj narzekamy, że połowa ludzi nie chodzi do kościoła, dzieci też chodzi niewiele. Często mówią: „Mamo, nie idę do kościoła, nie idę na religię”. A jak trochę starsze: „To moja prywatna sprawa! Ty mi się w to nie wtrącaj!”. Chłopak lub dziewczyna czternasto-, piętnastoletni mają czelność powiedzieć matce lub tatusiowi: „To jest moja prywatna sprawa”. A może będzie jego prywatną sprawą także jedzenie, mieszkanie, ubieranie się, proszę bardzo, załatwiaj sobie sam. Przecież