No dobra, bo trochę szambo wylało na tagi to dorzucę swoje trzy grosze. Pytanie brzmi: czy Polsce powinno zależeć na tym, aby więcej krajów zachodnich zaangażowało się w konflikt na Ukrainie? Tak, to jest w naszym interesie. Ale ważne jest, aby pamiętać, że Polska nie wyśle swoich wojsk, jeśli nie zrobią tego inne kraje jak Niemcy, Francja, USA czy Wielka Brytania. Najlepiej gdyby USA się zaangażowało ale szansę raczej małe są, zwłaszcza po tym jak trumpt dojdzie do władzy.
Wokół tematu jest sporo różnych opinii, włączając te podsycane przez rosyjskie trolle, jak i te wyrażane przez zaniepokojonych wykopków przerażonych powołaniem na front - spokojnie, na pewno nie teraz, jeśli już to armia zawodowa złożona z kilku pansrw jako siły stabilizujące sytuację na Ukrainie. Pomysł, że Polska działałaby sama, jest nierealny. W waszej głowie serio zrodziła się myśl, że sojusznicy z NATO mieli powiedzieć: "Ej, Polska, wy i kraje bałtyckie wyślijcie wojska, a my wam w zamian wyślemy sprzęt. Ok? Zgoda? No i ekstra, jesteśmy dogadani". To nie tylko brzmi jak bullshit, ale także ignoruje lekcje historii, w tym to, czego nauczyła nas II wojna światowa - w żadne zapewnienia nie wierzymy.
Dyskusja, które się odbyła, ma za zadanie w głównej mierze dać znać Rosji, że Europa jest zjednoczona i gotowa bronić swojego terytorium i wpływów jeśli będzie trzeba. Chodzi o uniknięcie większego konfliktu, który mógłby źle wpłynąć na cały region, w tym na Polskę. Jeden z celów to wystraszenie Rosji, tak aby była bardziej skóra do rozmów pokojowych i odtrąbiła zwycięstwo.
Co
Wokół tematu jest sporo różnych opinii, włączając te podsycane przez rosyjskie trolle, jak i te wyrażane przez zaniepokojonych wykopków przerażonych powołaniem na front - spokojnie, na pewno nie teraz, jeśli już to armia zawodowa złożona z kilku pansrw jako siły stabilizujące sytuację na Ukrainie. Pomysł, że Polska działałaby sama, jest nierealny. W waszej głowie serio zrodziła się myśl, że sojusznicy z NATO mieli powiedzieć: "Ej, Polska, wy i kraje bałtyckie wyślijcie wojska, a my wam w zamian wyślemy sprzęt. Ok? Zgoda? No i ekstra, jesteśmy dogadani". To nie tylko brzmi jak bullshit, ale także ignoruje lekcje historii, w tym to, czego nauczyła nas II wojna światowa - w żadne zapewnienia nie wierzymy.
Dyskusja, które się odbyła, ma za zadanie w głównej mierze dać znać Rosji, że Europa jest zjednoczona i gotowa bronić swojego terytorium i wpływów jeśli będzie trzeba. Chodzi o uniknięcie większego konfliktu, który mógłby źle wpłynąć na cały region, w tym na Polskę. Jeden z celów to wystraszenie Rosji, tak aby była bardziej skóra do rozmów pokojowych i odtrąbiła zwycięstwo.
Co
Niestety dlatego NATO czy UE jest w kwestii decyzji niezdolne do niczego. Nigdy nie będzie zgody każdego członka na jakieś działania.
A mamy szansę bić się na ziemiach Ukrainy tak jak kiedyś walczono na naszych, głównie siłą żywą Ukrainy.
A za rok, może już być za późno i będziemy w czarnej dupie przygotowując nasz kraj do wojny..
@ImNewHere: To samo jest w USA mimo że to jeden federalny kraj.
@Mathas: A będziesz się bić jak już hordy Imperium Rosyjskiego będą Polce razem z wcielonymi do ich armii Ukraińcami, a USA odmówi udzielenia pomocy żeby nie eskalować? Wtedy będzie znacznie gorzej.
@secs: Czy się jeszcze da Rosję wykończyć na Ukrainie nie wiadomo zanim Europa naprawdę wyśle wojska. Jeśli inne kraje wyślą wojska wtedy Putin może ogłosić totalną mobilizację wielu milionów. Wtedy cała Europa musiałaby zrobić mobilizację. Ale najpierw powinni więcej fabryk amunicji, bomb i rakiet wybudować.