Mirki i Mirabelki. Dzisiaj wreszcie doszedlem do wlasciwego wpisu o "Wielkim Wykopie", czyli projekcie zastapienia 6 pasmowej autostrady 10 pasmowym tunelem. Realizacja projektu "od pomyslu do przemyslu" zajela 35 lat i pochlonela budzet malego panstwa. Jak ktos nie czytal lub juz nie pamieta to tutaj moze znalezc wprowadzenie.
Jak pisalem w poprzednim wpisie, autostrada biegnaca na palach przez srodek miasta okazala sie nie byc tak "seksownym" pomyslem jak sie wydawalo. Oprocz tego ze byla uciazliwa dla mieszkancow i zakorkowana przez kilkanascie godzin na dobe, to jeszcze ilosc wypadkow czterokrotnie przekraczala srednia dla innych amerykanskich autostrad biegnacych przez centra miast. Roczne koszty zwiazane z wypadkami i spalonym w korkach paliwem szacowano na 500 milionow $
Nic dziwnego ze juz w 10 lat po otwarciu "CEA" zaczeto sie zastanawiac jak sie jej pozbyc. Tu przy dzwieku oklaskow Bostonczykow (i gwizdach podatnikow z calej reszty USA) wkracza na scene absolwent MIT, sekretaz ds. transportu w Massachusetts... Fred Salvucci i mowi:
@mrlegionista: Za trzy lata nie będziesz potrafił rysować, gwarantuję to :P (chyba, że będziesz jednym z tych, którzy rzucą w cholerę architekturę i skupią się na rysunku). Jak się zaliczy wreszcie te dwa lata rysunku to już się potem to zupełnie olewa, pod koniec studiów już mało kto potrafi coś fajnego narysować. Suflet ci pewnie zacznie na tym posadzkę rysować, trochę zbiegi ci się rozjeżdzają.
Wybieram się w weekend do #warszawa z #rozowypasek. Najważniejsze turystyczne punkty oczywiście zostaną zaliczone, ale szukam czegoś nieznanego, wartego zobaczenia, tajemniczego.
@kot_nakrecacz: Skoczcie sobie wieczorem nad Wisłę, pełno fajnych klubów terenowych teraz (Cud nad Wisłą, Temat Rzeka, Plażowa, Pomost 511, BarKa itd) fajna muzyka, leżaczki, plaża, rzeka i te sprawy, Muzeum PW jak ktoś już napisał, Łazienki pewnie masz na liście, są wycieczki z przewodnikiem po Stadionie Narodowym, Park Fontann na Podzamczu (pokazy 21:30 piątek/sobota), Warszawski Szlak Piwny jeśli lubicie dobry browar ( ͡°ʖ̯͡°)
@kot_nakrecacz: Ze stadionu jak cię interesuje i się ogarniesz, to są ostatnie miejsca na kolejkę tyrolską (głównie pojedyncze bilety, ale w sobotę pod wieczór jest jeszcze jedno podwójne)
Znam wszytkie zalety dysków SSD, ale zastanawia mnie jak to wygląda przy współpracy z HDD? Mówię tu o SSD typowo tylko pod system + jakieś tam podstawowe programy do codziennego użytku, za to na HDD wszystkie filmy/gry/muzykę, no i co daje mi ten SSD? Bo przecież przesyłanie danych będzie się odbywało w HDD, czyli szybkość ssd nie będzie wykorzystywana... Jeśli jedyną zaletą tego dysku ma być szybki start systemu + wyłączenie, to
@Hejtel: Kupuj w ciemno SSD. Serio! Na SSD masz system + powiedzmy programy, czuć niesamowicie różnicę. Mam 128GB, jeszcze wtedy po 6 stów chodziły, nie żałuje. Jeśli chodzi o współpracę to oprócz tego mam jeszcze 2HDD w raid 0 + 1HDD jako taki backup. System + programy na SSD leżą, cała reszta (gry, pliki, projekty itd.) na HDD, musiałem też przekierować z PSa i innych programów Adobe pliki tymczasowe, bo
@Maav: Google jeszcze pokazuje ABC BEST delikatesy na Śniadeckich 18. Tam jakiś spożywczak był, ale że całodobowy to nie wiem (internet mówi, że 24h ;p )
@Rivo: http://www.sklepynocne.pl Nawet nie wiedziałem, że coś takiego istnieje :D Co do tej okolicy to mnie zawsze wkurzało, że nie ma nigdzie w pobliżu sklepu.
@Fleksioo: A sprawdzałeś P--o na miodzie gryczanym? Mój numer jeden jeśli chodzi o miodowe. Ostatnio wpadłem jeszcze na coś ciekawego, czyli Książęce Ciemne Miodowe, ciekawe połaczenie.
Mirki, poszukuję na wieczór na ognisko śpiewnika gitarowego, w miarę aktualnego, w PDFie (będę sobie w domu drukował). Wszystko co znajduję to jakieś '99, 2000, kojarzy ktoś jakiś fajny nowy śpiewnik z akordami?
@Pzanty: @RRybak: @Pzanty: @jamtojest: @tiqi: nie chodziło mi o śpiewnik z nowymi hitami z top10 ;) Oczywiście takich typowych kawałków ogniskowych nowych jest coraz mniej, ale zawsze z roku na rok coś ciekawego się pojawi (dlatego najfajniejsze są te własne uaktualniane śpiewniki, tak jak @jamtojest pisał :D ) Ale za waszą radą zgarnę jakiś starszy ;) (tylko te co znalazłem jak
Jak pisalem w poprzednim wpisie, autostrada biegnaca na palach przez srodek miasta okazala sie nie byc tak "seksownym" pomyslem jak sie wydawalo. Oprocz tego ze byla uciazliwa dla mieszkancow i zakorkowana przez kilkanascie godzin na dobe, to jeszcze ilosc wypadkow czterokrotnie przekraczala srednia dla innych amerykanskich autostrad biegnacych przez centra miast. Roczne koszty zwiazane z wypadkami i spalonym w korkach paliwem szacowano na 500 milionow $
Nic dziwnego ze juz w 10 lat po otwarciu "CEA" zaczeto sie zastanawiac jak sie jej pozbyc. Tu przy dzwieku oklaskow Bostonczykow (i gwizdach podatnikow z calej reszty USA) wkracza na scene absolwent MIT, sekretaz ds. transportu w Massachusetts... Fred Salvucci i mowi: