Kupowałem dzisiaj w Biedronce 20 reklamówek. Położyłem reklamówki na taśmie, aby dojechały do kasjerki. Pani kasjerka rzuciła spojrzeniem na reklamówki, potem na mnie, potem znów na reklamówki:
- Ile?
- 20 - odpowiedziałem bez chwili namysłu, z wyjątkową pewnością siebie, aby dać do zrozumienia, że można mi zaufać. Poza tym byłem dobrze ubrany, na szyi elegancki szal, sportowa kurtka i sweterek w modne paski.
- No to liczymy. Jeden, dwa... To brzmiało jak SPRAWDZAM CIĘ! No dobrze, przecież na pewno się nie pomyliłem. Liczyłem te reklamówki.
- ...siedem, osiem...
- Ile?
- 20 - odpowiedziałem bez chwili namysłu, z wyjątkową pewnością siebie, aby dać do zrozumienia, że można mi zaufać. Poza tym byłem dobrze ubrany, na szyi elegancki szal, sportowa kurtka i sweterek w modne paski.
- No to liczymy. Jeden, dwa... To brzmiało jak SPRAWDZAM CIĘ! No dobrze, przecież na pewno się nie pomyliłem. Liczyłem te reklamówki.
- ...siedem, osiem...
![Kordian_ziom - Kupowałem dzisiaj w Biedronce 20 reklamówek. Położyłem reklamówki na t...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/comment_asAdHqHNu4Ojc7wfgmutyXJWl62G0kfg,w400.jpg)
źródło: comment_asAdHqHNu4Ojc7wfgmutyXJWl62G0kfg.jpg
Pobierz
- Tu nie wolno z psami - mówi ochroniarz.
- To nie jest pies - odpowiadam. - To jest performance.
- A, to przepraszam.
Idziemy z psem dalej. Oglądamy rzeźbę Smefra centaura. Pół koń, pół Smerf.
- Zawsze się zastanawiałem - mówię do psa - komu kibicują centaury w czasie rodeo.