fajniutka ciasna
Trooskul
Trooskul
via AndroidA potem pojawił się Młody Sam. Z początku wszystko układało się świetnie. Niemowlak był… no, jak niemowlak: bezwładna głowa, odbijanie po jedzeniu, niezogniskowany wzrok, całkowite uzależnienie od matki. Aż nagle, pewnego dnia, syn odwrócił się i spojrzał wprost na Vimesa oczami, które dla ojca błyszczały mocniej niż wszystkie latarnie świata. I w życie Sama Vimesa potężną falą wlała się trwoga. Cała ta radość, całe szczęście… Z pewnością
Ona jednak wiedziała to, czego one nie dostrzegały - przejrzała ją na wylot. Książka kłamała. No, może nie tak dokładnie kłamała, ale przekazywała prawdy, których człowiek wolał nie znać: tylko błękitnookie blondynki mogą zdobyć księcia i nosić skrzącą się koronę. To jest wbudowane w świat. Gorzej, jest wbudowane w kolor włosów. Rude i brunetki w krainie opowieści niekiedy dostają poważniejsze role, ale jeśli ktoś ma włosy takie
Choćby mag odszedł nie wiedzieć jak daleko, zawsze wróci po swój kapelusz.
Treść została ukryta...
Przez długą chwilę trwała cisza. Potem trwała przez chwilę nieco krótszą.
- Wygląda... znajomo - stwierdził. - Gdzieś już widziałem coś takiego. Proszę... jesteś krasnoludem, prawda?
- To na pewno ten mój nos - burknął Cuddy. - On mnie zdradza.
Och, my zawsze jesteśmy bezpieczne. Pamiętaj o tym. To my przytrafiamy się innym.
Wykop.pl