Jak jakiś vloger-sroger (tak naprawdę, to ich szanuję) zostawia kamerę w pokoju/aucie i nagrywa, że niby przychodzi, że chuju muju dzikie węże fiat punto i taki on naturalny, to łapie mnie żenuncja. Ostatnio człowiek dioda nagrał wstawanie z łóżka. Czujecie to? Wstał, ustawił kamerę, uwalił się ponownie i pajacuje XD Musiałem rozejść zażenowanie po pokoju.
Zawsze kisnę z wytrawnych koneserów muzyki, którzy pod piosenką (która została użyta w jakimś filmie, ale nie powstała specjalnie dla niego) muszą się publicznie onanizować w stylu:
Nie musiałem oglądać jakiegoś gównianego, powtarzam - GÓWNIANEGO serialu, żeby znać dobrą muzykę.
Ludzie sobie dyskutują na temat sceny/odcinka, w którym piosenka została użyta, a bóldupce nie wiedząc co się dzieje czują się zagubieni i muszą poinformować jacy to oni nie są zajebiści, bo są tutaj
Studiuję w Gdańsku czwarty rok i szczerze mówiąc, to gunwo widziałem. Przeszedłem się po Starym Mieście i nie interesowałem się miastem, w którym przychodzi mi żyć. Mirki, jest gdzieś jakaś prawilna mapa turystyczna? Gdzie mogę takiej szukać? Jakieś darmówki? ( ͡°͜ʖ͡°)
Remake niewydanej ścieżki dźwiękowej z Naruto. Ścieżka dotyczy postaci Shikamaru, a miejsce miała zaraz po walce Shikamaru vs Temari podczas egzaminu na chūnina. Podoba się? Bardzo relaksuje ( ͡°͜ʖ͡°)
#problemypierwszegoswiata