Jak tam sie skończyła sprawa z "mecenasami"?
Bo miałem tę nieprzyjemność zakupić u nich badziewie i wymieniać się korespondencją.
Z ciekawych kwiatków, które dostałem:
" Na rękojmię za wady może powoływać się konsument a nie przedsiębiorca. Firma jest przedsiębiorcą a nie konsumentem. ....
"
Oni nawet KC nie znają.
PS
https://www.wykop.pl/link/3636853/comment/46192057/#comment-46192057
Kasy jeszcze nie odzyskałem, więc pewnie spotkają się w komornikiem.
Bo miałem tę nieprzyjemność zakupić u nich badziewie i wymieniać się korespondencją.
Z ciekawych kwiatków, które dostałem:
" Na rękojmię za wady może powoływać się konsument a nie przedsiębiorca. Firma jest przedsiębiorcą a nie konsumentem. ....
"
Oni nawet KC nie znają.
PS
https://www.wykop.pl/link/3636853/comment/46192057/#comment-46192057
Kasy jeszcze nie odzyskałem, więc pewnie spotkają się w komornikiem.
NIE KUPOWAĆ!
Ja się bujam "tylko" 2 miesiące.
Dysk w laptopie mi padł mniej wiecej po pół roku, około 20 kwietnia, do dziś się z nimi męczę.
1) Nie uznali mi gwarancji laptopa, bo ich plomby "były naruszone".
Laptop obklejony plombami był jak choinka, co druga zerwana, ale skoro końcówka magazynowa, to nie zwróciłem na to uwagi, poza tym padł dysk, a nie laptop.
2) Ich serwis nie tknął laptopa przez
Odzyskałem właśnie pieniądze.
Po: 2 miesiącach, 3 poleconych, 4 telefonach, 13 mailach, 1 konsultacji z prawnikiem.
MASAKRA.