Stara Janina w bujanym fotelu w domu
Przypomina sobie Zbysia i rozmyśla, czemu to zrobiła
Bez pewności, ale wymierzyła palcem
Dziś była górą w nierównej walce

Przyjechałam do domu rodzinnego na święta. Zaczęłam mówić tacie coś o kaszance. Dostałam srogi #!$%@?, że stałam się taka miastowa już, że zapominam gwary bo mówi się KRUPNIOK a nie kaszanka i teraz się nie odzywa do mnie.
#slask #gorzkiezale #rodzina

#syria

Na mikroblogu czuje się jak w rodzinie.
W domu też mówię coś to mnie nigdy nie słyszą a jak mówią że słuchają to proszę o powtórzenie swoich słów to mnie atakują że nie mają czasu na moje gierki i żebym dał im spokój bo dopiero z pracy wrócili.

Od zawsze miałem pod górkę w życiu. Tak jak by niezidentyfikowana siła działała wbrew mnie.
Jakby anioł stróż miał urlop a wszystkie siły natury przeciwdziałały moim planom.
Ocierając łzy w poduszkę przysięgałem że się zmienię że udowodnię innym że pokaże na co mnie stać.
Ale miałem starać się przed ludźmi którzy we mnie nie wierzyli? Nie byli warci mego poświęcenia i pracy.
Zawsze czułem się tak jak bym stracił psa z którymPokaż całość

Teraz mam szacunek do takiej pogody. Ciepło a nie ma robactwa. Znaczy się jest robactwo zależy jak kto definiuje ale dopiero wypełza i budzi się.

Cześć mirki, w zeszłym roku machnąłem projekt stolika kawowego i się zastanawiam tak czysto teoretycznie za ile bym mógł go sprzedać.
Jako, że wy bardziej obeznani w temacie to może podacie jakieś realne ceny.
Wymiary 50x50x50, grubość blatu 4cm, sosna, żeliwna podstawa, masywny, stabilny.

1000zł za coś takiego to przegięcie mocne ? Czy wręcz przeciwnie ? Czy raczej byście oscylowali przy 500zł albo niżej ?

#stolarstwo #pracastolarzamnieprzepoczwarza #kociochpyta

Ale pada w stolicy, aż się nie chce na papierosa iść... ( ͡° ʖ̯ ͡°)