@Nicy: Czy ja dobrze rozumiem, że komórki na zewnątrz kości umierają od ciekłego azotu, a te wewnatrz kości żyją? Bo inaczej ja by ta kość miała potem normalnie rosnąć wraz z dzieciakiem? o.O
#anonimowemirkowyznania Mam znajomą w robocie, która ma 36 lat a wciąż infantylnie nadaje, że metalu i rocka to słuchają inteligentni ludzie, a rap i "techno" jest dla patologii i gimbazy, a za szczyt muzycznego kunsztu podaje Korpiklaani(no bo połączenie "starodawnej" finskiej muzyki z metalem, taka hehe elitarna muza dla ludzi co znajo się na historii a nie tylko umca umca). Z czego to wynika, że akurat muzyka rockowa/metalowa powoduje takie
Cześć, na wstepie chce zaznaczyc ze to nie zarzutka tylko #truestory . Szukam faceta dla mojej siostry. Najlepiej #lodz ale w sumie moze byc tez caly kraj jezeli ktos chcialby sie przeniesc do Łodzi lub w okolice Łodzi. Taguje dla zasiegow tez #kiciochpyta #coolstory #tinder #mirabelkaszukamirka #ogloszenie O siostrze: lat 27, studia skonczone, robota mało ambitna ale z 2300-2500
Trzymam w słoiku od 2-3 lat dwa jajka zanurzone w wodzie, wyglądają naprawdę obrzydliwie. Najwyżej plusowany komentarz (może) zrealizuje #gownowpis #heheszki #pytanie
Zaraz mi się syn urodzi, a ja wciąż nie jestem pewna jakie imię mu nadać ( ͡°͜ʖ͡°) podrzućcie jakieś ciekawe propozycje. Na pewno odpada Mateusz, Mikołaj, Wiktor, Antoś, Staś. Fajnie byłoby gdyby imię było w miarę oryginalne ale nie typu Brajan czy Kewin, coś normalniejszego. Mąż najchętniej nadałby mu jakieś fajne słowiańskie imię, ale nie jest to warunek konieczny.
Mirki i Mirabelki, Możecie proszę powiedzieć ile kasy wkłada się w kopertę idąc na wesele? Idziemy we dwoje, wesele jest jednodniowe, mamy zapewniony nocleg.
@FasolaSzparagowa: Wczoraj zadałam identyczne pytanie i chyba pójdę za radą, którą dostałam i wręczę bezcenny prezent ( ͡°͜ʖ͡°) Młodzi nie napisali nic w kwestii ewentualnych podarunków, więc wszystko na miejscu. Ogólnie uważam, że jak jest sezon weselny to dużo dla szarego człowieka rzucać 500 zł to tu to tam, jeszcze jakieś kwiaty, dojazd, nie daj Boże sukienka, garniak czy paznokcie... No dramat dla młodej
Murki, niebywale mnie wkurza to, że moja mama ma paskudny zwyczaj zajrzenia mi w każdy kąt. Już kiedyś o tym na mirko pisałam przy okazji zapytania o pamiętnik. Czy da się osobę starszą w ogóle oduczyć jakimś sposobem takiego zachowania?
W dzieciństwie nigdy niczego nie mogłam mieć w tajemnicy, bo zawsze matka wszędzie zajrzała, wszystko znalazła i przetrzepała. Wszystko ją interesowało. Nawet jakaś drobna notatka na marginesie zeszytu od przyrody to była
@Shanny: Ja pierniczę, Mirabelko... Jakbym o swoim ojcu czytała. Całe życie ukrywanie wszystkich najmniejszych zapisków i osobistych rzeczy, do których on zawsze się dobierał. Uznawał, że nie ma czegoś takiego jak prawo do prywatności dzieci. Jeszcze był kiedyś w szkole wykład kolesia zajmującego się uzależnieniami (nie wiem z MONARu może?), żeby przeciwdziałać zażywaniu narkotyków... Ten koleś powiedział wtedy: "Sprawdzajcie smsy, sprawdzajcie maile, pamiętniki". Do dzisiaj pamiętam triumfalny uśmiech mojego ojca
@Shanny: A jeszcze ci chciałam powiedzieć, że matki niczego nie oduczysz. Na pewno nie ty sama. Jeśli terapia- to twoja, bo całe to środowisko na pewno nie pozostało bez wpływu na twoją psychikę.
Sama od lat mam z rodzicami już jedynie sporadyczny kontakt, widujemy się od święta i wielkiego dzwonu, nie mają możliwości wchodzić w moje życie ani niszczyć czegokolwiek na dłuższą metę. Zbudowałam swoje własne miejsce na ziemi otaczając
fakty są takie, że ludzie spod #przegryw i #stulejacontent mają rację - kobieta nic nie musi sobą reprezentować. może być niestabilna, nieśmiała, brzydka, gruba czy wręcz chora psychicznie, bo niebiescy są tak zdesperowani, że nawet to nie będzie im przeszkadzać. borderline, depresja, fobia społeczna to są wręcz zalety dla nich. generalnie kobieta bez problemu znajdzie swojego rycerza na białym koniu albo chociaż beta cucka, który zrobi dla niej
@kwasnydeszcz: Druga rzecz- posiadasz pusię to masz do tego w komplecie adoratorów, powiedzmy do około 25-30 roku życia jakiś chętny się trafia co jakiś czas, o ile nie jesteś wyjątkowo szkaradna albo aspołeczna. Spróbuj jednak zestarzeć się albo zajść w ciążę, wtedy to tylko "stare baby j---ć prądem" albo "hehe durne madki myślą że im się należy, skalane spermą innego samca tfu!". A szkoda szczempić ryja... Uprzywilejowane to są śliczne
Przypominam wszystkim że wkładanie peniska w odbyt kolegi jest zupełnie normalnie, bo tak powiedzieli liczni uczeni, a każdy kto śmie w to wątpić i nie popiera np zezwolenia na adopcje dzieci przez takie normalne, kochające się po prostu osoby jest staroświecki, ma ograniczony, zamknięty całkiem umysł a także jego idolem jest Adolf Hitler.