Pomyślałem, że warto przypomnieć sobie Berserka (1997), który jest w moim top 2 obok NGE. Genialna muzyka... Berserk jest jednak bardzo mocno depresyjnym anime więc pewnie nie dla każdego. Muzyka, która buduje niepowtarzalny klimat (。◕‿‿◕。) Cały czas pamiętam co stanie się na końcu i... te dreszcze jakie mnie przechodzą... jedyne anime w swoim rodzaju! #anime #chinskiebajki #berserk #muzyka
#anonimowemirkowyznania Przez dwa lata byłam z facetem którego kochałam bezwarunkowo, miłością niemal taką jak matki do własnego dziecka, robiłam dla niego wszystko, byłam najlepsza jak tylko potrafię. Przez moje błędy związek się rozpadł, zamknęłam już tamten rozdział w moim życiu, staram się o nim nie myśleć. Minęło ponad pół roku od rozstania.
Teraz mam nowego faceta, racjonalnie myśląc lepszy pod każdym względem... Ale nie potrafię go kochać, nieważne jak bardzo bym chciała. ( ͡°ʖ̯͡°) Boję się, że już nigdy nikogo nie będę potrafiła pokochać taką prawdziwą miłością, dla nikogo nie będę już taka jak byłam dla byłego. Nie wiem co robić Murki, odpuścić, odczekać jeszcze chwilę z nowymi związkami, nie wyleczyłam się z tamtego? Czy po prostu dać szansę temu co jest teraz #zwiazki
#anonimowemirkowyznania Mirki, pomóżcie! #rozowypasek lvl 23, który nigdy w życiu nie był nawet na jednej randce here. Nie jestem żadną modelką, ale generalnie uważam się za dość ładną i zadbaną, głupia też nie jestem, ale moim największym problemem jest nieśmiałość.. Nie potrafię rozmawiać z płcią przeciwną, a jak ktoś mi się podoba, to już w ogóle kaplica. Macie jakieś protipy jak to zwalczać? Jeżeli tak dalej pójdzie, to chyba już teraz zacznę kompletować wyprawkę dla gromadki kotów ( ͡°ʖ̯͡°)
Hej znajdzie się jakaś różowa co będzie chciała ze mną robić nic ? Tak zwyczajnie żebyśmy wzięli i nic nie robili. We dwoje się ponoć fajniej nic nie robi (ʘ‿ʘ) #rozowepaski #zwiazki #tfwnobf #tfwngf
#anonimowemirkowyznania tak się zastanawiam, czy są tu różowe paski okolicy wejherowo / lębork, na tyle tolerancyjne, żeby mi pomóc w malutkiej zemście? mój różowy odmówił mi pójścia ze mną na imprezę (w styczniu, nie w sylwestra). wybrała po prostu coś innego - jakieś spotkanie z psiapsiółkami, których nie wiedziała od lat (nie licząc #!$%@? z nimi na fejsie w stylu "wyglądasz cudnie").
cały problem jest w tym, że oczywiście ona chce, żebym ja w takim razie też nie szedł, tylko siedział w domu, "logiczne". choć wie, że na tę imprezę bardzo chciałem iść. i to mnie wyjątkowo wk*wiło.
Mirunie powiedzcie mi jak godzicie związki i wychodzenie ze znajomymi? Bo ja mam dość specyficzna sytuacje gdyż moj różowy pasek mieszka od mnie 100 km i widujemy sie wyłącznie na weekendy i nocuje u mnie, moi znajomi podobnie maja wolne weekendy.. i cieżko mi to pogodzić bo troche zaniedbałem znajomych a nie chce tego robic, czasami biorę ją ze mna do znajomych ale wiadomo to nie to samo :/ poradzicie cos !
W przeciągu 4 lat od ślubu w ogóle nie poznaję osoby z którą się ożeniłem. Nie wiem jakim prawem się to stało. Znaliśmy się 3 lata przed i była cudowną dziewczyną. Teraz jest to wróg który wysysa całą moją energię. Nigdy dobrego słowa. Nigdy wsparcia. Oczekiwania finansowe rosnące. Raniące mnie porównania do innych mężczyzn. Po dziecku seks to święto, większy niż gwiazdka. W tę Wigilię coś we mnie pękło. Dostałem od niej takie życzenia jak na opłatku w pracy. Poczułem się strasznie obco. Jak niewolnik. Nie jesteśmy majętni zarabiam w stosunku 2:1 do niej staram się, ale wiadomo że nie wszystkich jej marzeń spełnie. Tak, wydaje mi się że już wie, że życie wygląda inaczej niż to sobie wyobrażała, i że to ja jestem tym który odebrał jej marzenia. Nie ma dla mnie żadnej życzliwości. Nie wiem czy dam rady przy niej odchować dziecko. Chciałbym żeby moja córka jednak miała mamę, nie chciałbym jej odbierać rodziny nawet jeśli między nami to koniec. Ale ja już nie daję rady. Odgrzej sobie. ja dziś nie gotowałam. Zlew zapchany. Może byś odkurzył. Jak coś chcesz to idź do sklepu. Zostaw to, ja sobie to kupiłam. Możesz mnie nie budzić jak się kładziesz? Nie zapalaj światła. Nie dotykaj mnie. Nie wkładaj swojej bielizny do mojej. Sam sobie włacz pralkę.
Ja już się z nią rozstałem mentalnie, nie chciałbym na razie odbierać dziecku matkę. Nie wiem co zrobić.
Ten Jarzynov to miał łeb, z takich prostych składników stworzyć takie cudo, które gości rokrocznie na naszych stołach. #swieta #gotujzwykopem #heheszki
#anonimowemirkowyznania Mircy muszę to opisać, bo jeszcze któryś z was zmarnuje czas - a szkoda. Mowa o polkach. Otóż 99% #rozowepaski >6/10, w wieku 20+, które nie mają faceta to typowe miny. Nie ma znaczenia czy poznacie takową na dyskursie filozoficznym w rzeźni #pdk, na wypoku, tinderze, czy w pracy. Jeśli nikt do tej pory wokół niej się nie zakręcił, to opcje są następujące: 1) jest typowym pasożytem bez perspektyw - leżenie, ogladanie seriali i marzenia o podróżach to maksimum jej możliwości. Jak rozpoznać w 3 minuty? Mieszka z rodzicami, nie pracuje, na pytanie 'co chcesz w życiu robić' odpowiada NIE WIEM, NIE MYŚLĘ O TYM. 2) imprezowiczka do porzygu - #!$%@? przez większość tygodnia, możesz zostać co najwyżej jej chwilowym bolcem do czasu aż sponiewiera się w trupa na następnym erasmus party. 3) tu smutny przypadek - laski doświadczone życiowo. Zniszczone psychicznie/gnębione przez ex, ojca, matkę etc. Nie dopuszcza do siebie nikogo, a nawet jeśli to samoocena szura po podłodze i mimo poświęconego czasu może jej z dnia na dzień #!$%@?ć. Ciężkie przypadki i zawsze mi ich szkoda, ale próbowałem zbyt wiele razy - nie polecam dopóki same nie wykażą inicjatywy (czyli raczej
Dałabym 27+. Bo 20+ to trochę słabe statystyki na takie oceny. Wiele dziewczyn w tym wieku jest sama bo zakończyła związki licealne po wyjechaniu na studia.
źródło: comment_VPpBwaAWKyNyyfwFJQUkHa3uFZBQZpCJ.jpg
Pobierz