@Felonious_Gru xD Ja to widzę tak że ojciec siedzi na kanapie, mama na krześle i się ścigają kto pierwszy napisze wiadomość:D Mama okazala sie sprytniejsza tym razem!
Ja zawsze friendsow uważałem za gowno, do czasu jak miesiąc temu leżałem na zapalenie płuc w łóżku. Nie miałem co robić, to zacząłem sobie oglądać Całkiem zabawny, czasami trochę wymuszone żarty ale nienahalne (w przeciwieństwie do aktualnych trendów) A jak się ogląda po angielsku to w każdym jednym odcinku można masę nowych słówek wyłapać
Jeśli otworzysz pierwszy lepszy zegarek elektroniczny, zobaczysz w nim taką małą część widoczną na zdjęciu. To kryształ kwarcu (który często nazywa się też "XTAL"). Kryształ kwarcu jest "piezoelektrykiem" co oznacza, że jakby go ścisnąć w ręce, wygenerowałby napięcie. Charakterystyczny *KLIK* jaki słychać przy zapalaniu zapalarki gazowej to właśnie odgłos zginanej blaszki piezoelektrycznej, która generuje w ten sposób kilowolty napięcia i iskrę zapalającą gaz. Piezoelektryki działają też
@Cesarz_Polski Siema kolega z Wrocka. Dodałeś idealny text na rano. w cholerę mi sie z łóżka nie chce wstawać, a poczytać takie rzeczy to dobra wymówka na dłuższe byczenie, a czasu wcale nie marnuje :)
Tomasz Adamek po wygranej bitwie z Paulem Briggs o pas federacji WBC w kategorii półciężkiej.Adamek twierdzi,że w trzeciej rundzie po czystym ciosie Paula na nos,przez resztę walki krew spływała mu do gardła i ledwo widział.Lekarz po obadaniu jego nosa stwierdził,że nos jest tak zdeformowany,że nie jest to możliwe aby ktoś mógł wytrzymać tak potworny ból. 2006 rok #boks #ciekawostki
@Valsodar w sumie to nigdy się nie zastanawiałem w jaki sposób Adamek wywalczył mistrza w cruser. Akurat skończyłem oglądać walki Tysona, to akurat obejrzę sobie dzisiaj Adamka :)
Fajna akcja ze strony "Zakłady Mięsne ŁUKÓW S.A.". Zarysowując kontekst sytuacji: jestem fanem steków wołowych różnej maści. Często je kupuję w pobliskim sklepie Auchan. Niestety ostatnio trafiły mi się co-najmniej trzy nieświeże z rzędu (mówię o tych pakowanych próżniowo, one mają datę ważności). Stwierdziłem, że zainterweniuję u producenta bo z pracownikami sklepu nie ma się co przepychać, oni i tak nic nie mogą. Producentowi zależy natomiast na marce swoich wyrobów. Napisałem mail
@Dibhala: Wstępne ustalenia, to przerwanie ciągu chłodniczego. Po kontroli działu pakowania steków nie wykryli nieprawidłowości.
Chyba jedyna opcja to s---------a chlodziarka przy dostawie, albo w sklepie po prostu cos z lodowka im nawalilo. Wydaje mi się że Łuków na swoją ubojnie, czyli świeże mięso idzie na pakownie, potem pakowane w vaccum no i leci na magazyn i do sklepu. Jeśli opakowanie się nie rozwakowalo (A byś zauważył na bank) no
źródło: comment_TZU3JvMHWh2cx5tHphXxRP1drEn8dG81.jpg
Pobierz