Mireczki, wstyd się przyznać, ale palę fajki już 22 lata...
Jak to do mnie dotarło, w połączeniu z wiekiem nie najmłodszym, stwierdziłem, że konieczne jest wykonanie odważnego kroku.
Od zeszłego wtorku "jadę" na Tabexie, a wczoraj był PIERWSZY DZIEŃ OD 22 LAT, podczas którego nie zapaliłem ani jednego fajka.
Dziś mija drugi dzień i nosi mnie niemiłosiernie ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Ale postaram się wytrwać w tym pozytywnym postanowieniu.
Trzymcie kciuki i dajcie parę
Jak to do mnie dotarło, w połączeniu z wiekiem nie najmłodszym, stwierdziłem, że konieczne jest wykonanie odważnego kroku.
Od zeszłego wtorku "jadę" na Tabexie, a wczoraj był PIERWSZY DZIEŃ OD 22 LAT, podczas którego nie zapaliłem ani jednego fajka.
Dziś mija drugi dzień i nosi mnie niemiłosiernie ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Ale postaram się wytrwać w tym pozytywnym postanowieniu.
Trzymcie kciuki i dajcie parę
źródło: comment_3IPwXpfFj6Q7HRuQ08bXXpgVuSbsZW3C.jpg
PobierzKomentarz usunięty przez autora