Wpis z mikrobloga

@kamilp44: Tak na prawdę to nic. Na Kumpello nikt nie siedzi, na queer w zasadzie tylko przedział wiekowy 15-20 coś, albo starzy wyjadacze, i też w sumie nie ma tam z kim gadać. Tak na dobrą sprawę, jak nie poznasz kogoś sensownego w realu, to w internecie tym bardziej nie poznasz, a jak już poznasz, to najczęściej po chwili i tak okazuje się że ma nasrane we łbie.
  • Odpowiedz
@Galvay: Polaków jest mniej i dosyć łatwo to policzyć - nie wiem, jak możesz mieć tu odwrotne wrażenie? Po czym wnoszę? Po tym, że mnostwo osób pisze na szybki seks jak wizytuje moje miasto. Ten portal to ułatwia. Wszelkiej maści "kluby" promujące np. barebacking i crusing. Generalnie ten portal przypomina trochę, zaświoniony darkroom. Poziom rozmów na kumpello jest wyższy i nawet na fellow. Pomijając interfejs jak sprzed 15 lat.
  • Odpowiedz
@Rupertciak: lol, na wszystkim polaków jest mniej niż na fellow, to logiczne i chyba nikogo nie zaskakuje. ale dla mnie romek jest drugim sensownym wyobrem po fellow. i z mojego doświadczenia poziom użytkowników szukających związku jest kilka leveli wyżej od innych portali. a kumpello to nawet nie skomentuję- to masakra jakaś :P
  • Odpowiedz
@Galvay: Nie wiem, gdzie jest ten poziom na planetromeo, bo na Krakowskim romku, są cały czas dokładnie te same osoby, a jedyne świeże osoby to te, które przyjechały do Krk i szukają crusing baru, bed&breakfast albo szybkiego popychania.
  • Odpowiedz
@kamilp44: na fell jest taki problem (nie wiem czy na innych też), że ludzie nie czytają opisów. Przykładowo "luźna znajomość" to głównie propozycje seksualne.
Mnie takie coś odrzuca (jednak znalazł się rodzynek z którym o wszystkim piszę i tylko dlatego nie usunąłem jeszcze konta). Ciężko znaleźć kogoś nie do seksu...
  • Odpowiedz