Chyba 6 dzień mojego #wychodzimyzprzegrywu Mam game changera. Wystarczyło po pracy schować telefon do szuflady na cały dzień i życie stało się jakieś takie lepsze. Obawiałem się że z nudów po niego sięgnę, nic z tych rzeczy, miałem tyle zajęć że ledwo starczyło czasu. Dziś podobnie mam zamiar to rozegrać
@CampTrump: trzymam kciuki żeby się udało! Krok po kroku. Ja sam też wprowadziłem pewne zmiany w życiu które mi służą i cieszę się że inni też próbują zamiast tylko narzekać.