Mirki, kto z Was jeszcze nie znosi jak ja, gdy słucha sobie prawilnie radia w nocy a tu mu zaczyna grać...
Nie dość,że wnuczka upadłego autorytetu , którego kiedyś bardzo szanowałem i pokładałem w nim nadzieję na przyszłość Polski, to w dodatku śpiewa smutne ballady, które przypominają o nieszczęśliwej miłości i samotności. Wieczór tak bardzo s---------y i humor tak bardzo s---------y.
Ja lvl 20 jako, ze dzisiaj mam studniowke dostalem w szkole dzien wolny. Wpadlem na genialny pomysl namowienia kuzynki lvl 19 (na moj gust 7-8/10) na wagarary. Jako, ze chate mialem wolna to poszlismy do mnie. Zaciagnelismy sie zielonymi substancjami i wyszlo jakas tak, ze skonczylismy w lozku. Godzina ostrego p---------a (tak wiem to chore ale jeatesmy dalekim kuzynstwem). Po wszystkim ide pod prysznic. Wracam
Drogie Mirki, poradźcie mi. Wpadłem na pomysł, żeby zaprosić pewnego #rozowypasek do kina. Ogólnie nie wiem czy to dobry pomysł, bo po pierwsze rzadko z nią rozmawiam i prawie nie widuję (przez rzadko rozumiem rozmowę raz na pół roku a ostatnio widziałem ją dwa lata temu, wiem #przegryw). Jednakże, długi czas jestem samotny i mam okropną potrzebę przytulenia jakiejś dziewczyny. Ewidentnie czuję deficyt w tej kwestii. Problem
@Erimar: Kino to słaby pomysł, bo nie porozmawiacie w kinie. Na pierwszej randce trzeba zrobić dobre wrażenie, a trudno o to siedząc i patrząc w ekran.
Dzisiejszy wpis #okiemespectro poświęcony będzie pijaństwu Niemców i Anglików, jak to wygląda w knajpach, czy prowadzą po alko itp. i kilka przykładów szczególnych gości. Znając mnie wyjdzie długi wpis… Zasadnicza różnica między Niemcami a Anglikami- Niemcory jeżdżą do knajpy autem. Nie chce im się ruszać dupska, żeby się przespacerować, mimo że mają bardzo blisko knajpe (nawet na jakiś zadupiach są fajne knajpy) i na dodatek jak gdyby nigdy nic wracają
Rozgrzewka, schłodzenie plus 10 km na stadionie. Pieprzone Wind City :( Przez ten wiatr prawie poddałem się po 5 km, drugą piątkę przebiegłem praktycznie "głową" na przemian powtarzając sobie "dasz radę" i rzucając mięsem ;)