@teleimpact: Mojego Puszysława ktoś oddał do schroniska po 7 latach, jak niepotrzebną zabawkę. Jest ze mną już pół roku. Na początku też był przerażony wychodzeniem na trawę, jakby nigdy nie bywał na spacerach. Jego poprzedni właściciel nie traktował go za dobrze. Od początku było widać, że ktoś tego psa bił, ale mimo wszystko przez pierwszy tydzień warował pod drzwiami i czekał, aż "tamten zły człowiek" po niego wróci. Puszysław jest
Ten sam pies, a jaka inna mordka...
Fotografie adoptowanych psów przed i po usynowieniu...
z- 98
- #
- #
- #
- #
Miny kasjera, ochroniarza i wszystkich wokół - bezcenne.
Myślę, że to był chyba ostatni raz, kiedy w sprzedawca próbował mnie namówić na cokolwiek.
#bierdonka #coolstory #krakow #cebuladeals #starwars