schreder
schreder
Rozważam wyjazd w sierpniu lub wrześniu na Cypr lub Teneryfę. Tylko zastanawiam się jak z tymi KOCHANYMI uchodźcami z Afryki. Nie chciałbym sobie spacerować wśród tych biednych uchodzcow ani zostać wzbogacony kulturowo. Wiecie jak tam to wygląda? Ogólnie na Cyprze to byłoby Pafos czyli idealne miejsce lądowania pontonów a na Teneryfie Puerto de la Cruz także tam raczej nie dopływają. Poza tym z kanarów chyba ich Hiszpania transportuje na kontynent od razu