W aktualnej sytuacji infrastruktury drogowej różnica tkwi w detalach. Jeśli ruszasz z Gdańska i zmierzasz do południowej lub zachodniej części Berlina to skłaniałbym się ku A1 - S5 - A2 (jechałem tak dwa tygodnie temu). Jeśli ruszasz z Gdyni, Chyloni albo coś takiego, i jedziesz do północnego lub północno wschodniego Berlina - DK/S6 (tak wracałem kilka dni temu). Oczywiście wpływ na Twoją ostateczną decyzję powinna też mieć godzina wyjazdu oraz dzień tygodnia.
Gdzie posłucham sobie jazzu na żywo? Fajnie jakby jakaś restauracja, lepszy lokal. Mam zamiar wybrać się na weekend i żona i dzieciak lubią jazz więc na żywo będzie szał ;) #torun #trojmiasto
Chyba nie czegoś takiego szukasz ale... W Sopocie Teatr Boto organizuje jazz jamy. https://boto.art.pl/ nie jest to restauracja ale wg mnie zdecydowanie lepszy lokal. Raczej nie z dzieciakiem ale jak najbardziej z żoną.
@sssabae: tak jak pisze Markotee - w skycash możesz kupić bilet 24h na skm/pkm + tramwaje i autobusy. Jeśli w grę wchodzi tylko Gdańsk to możesz kupić ten tańszy za 22pln. Wszystkie szczegóły znajdziesz tutaj https://mzkzg.org/bilet-metropolitalny
Teraz wszystkie oczy na tag #mirkowyzwanie, bowiem rozpoczynamy jesienną edycję! ( ͡°͜ʖ͡°)
Jest to zabawa polega na wykonaniu jednego z dostarczonych trzech zadań. W akcji pojawia się czynnik mocno losowy, nie wiadomo jakie wyzwanie otrzymacie. Czy coś łatwego, czy może zmierzenie się z trudnością. Zabawa pomoże zmotywować do działania, do zmiany swoich nawyków czy też przełamania własnej nieśmiałości lub uprzedzeń. Chcąc zapisać do akcji, należy w tym poście zostawić komentarz o treści np. "biorę udział". Dołączyć może każdy, kto posiada niezbanowane konto i nie został dodany na czarną listę.. Zestawy zostaną rozesłane we czwartek i od tego dnia będziecie mieć 14 dni na realizację (do 04.11 włącznie). Niedopełnienie obowiązków wynikających z uczestnictwa w zabawie tj. realizacja zadania, podzielenie się relacją z załączonym zdjęciem lub filmem pod oficjalnym hasztagiem akcji w wymaganym terminie będzie skutkować wykluczeniem udziału w zabawie w przyszłości. Więcej szczegółów
Pytanie do lokalsow - czy bedzie problem zeby wrocic uberem/boltem z tych mniejszych miejscowosci pod Gdynia (Koleczkowo, Czarna Gora, Karczemki) do Gdyni w weekendowa noc? Biora tam kursy, czy nie bardzo? #gdynia #trojmiasto
@bartd: Od siebie dodam, że kilka lat temu próbowałem wrócić z bodajże Miszewka do Sopotu i uber oraz bolt zawiódł. Przywiózł mnie MyTaxi (teraz FreeNow) ale wyszło dość drogo bo jakoś ponad 100pln (kilka lat temu to było znacznie więcej niż obecnie).
@tomekwma: Zdefiniuj świeże. Wędzone ryby kupisz od rybaków obok Baru Przystań. Zaopatruje ich Rafa z Władysławowa, robi to regularnie więc jest okay. Oprócz tego w piątki Pomarańczowa Plaża nieopodal wędzi ryby w swojej restauracji ale nigdy ich nie próbowałem.
@wykopowajulka15: to zależy jaki kupiłeś. Napisz ile dokładnie kosztował; jeśli 14pln to obejmuje jedynie Gdańsk i Sopot. Sopot nie ma własnej komunikacji, jeździ tu przewoźnik z Gdańska i Gdyni. W obrębie kurortu honorowane są bilety obu przewoźników, czyli możesz jeździć gdyńskim busem na gdańskim bilecie et vice versa. Pamiętaj, że bilet za 14pln nie obejmuje SKM.
Witam, jakaś knajpka z dobrym jedzeniem w pobliżu Orłowa? W samej Gdyni polecenia też mile widziane, póki co wiem tylko o Francesco, Czerwonym Piecu, Andiamo a Roma, poza Pizza coś ciekawego? #gdynia #trojmiasto #gastronomia
@alhakeem: Skoro już się zapuściliśmy do Śródmieścia to wg mnie nie wolno nie wspomnieć o lolo thai jolo na placu kaszubskim. Top3 tajskiej kuchni w 3m wg mnie, ceny oznaczyłbym $$ natomiast porcje racjonalne. No ale okay - sam wspomniałeś, że nie lubisz tajskiej kuchni.
@WroTaMar: Bardzo lubię te Twoje wrzuty starych zdjęć. Wysyłam je zawsze tacie i dziadkowi, który to pracował całe życie właśnie w Baltonie. Dziękuję Ci, nie przestawaj, i udanych świąt
@flumpy_bread: No nie wiem, ja od sopockich rybaków kupuję świeżo złowioną rybę. Teraz łowią śledzie ale czasem wpadnie w sieć łosoś czy okoń. Po 15 maja zacznie się sezon na flądrę. Nie wydaje mi się by w reszcie Polski można było kupić rybę prosto od rybaka. No ale jeśli mieszkasz na Jasieniu albo innym Ujeścisku to faktycznie zostaje jedynie ryba z marketu
Nie znam Cię, ale Twoja teza „zarty zartami, ale nigdy nie zrozumiem jaki proces myslowy zachodzi w glowie kogos, kto mysli, ze w Trojmiescie sie je ryby jakos inaczej niz w Polsce” jest po prostu błędna bo da się kupić świeżą rybę prosto z kutra w Trójmieście. P. S. Bar Przystań się czasem zaopatruje od sopockich rybaków, więc znowu nie masz racji. Tak z ciekawości - gdzie mieszkasz?
Zna ktoś z was jakieś ciekawe opracowanie, książkę lub albumy o Sopocie? Głównie ze strony architektury Sopotu, z dużą ilością zdjęć z jej przykładami.
Seria „był sobie Gdańsk” o Sopocie ma sporo informacji. Mam w domowej biblioteczce wiele pozycji dotyczących kurortu, także jakieś opracowanie prac Puchmüllera. Przypomnij mi się w środę, najlepiej wiadomością prywatną, to rzucę okiem na moje albumy i coś Ci polecę
@Marcinowy: Pizza i p--o - AleBrowar na ul. Podjazd. Pizza i wino (białe)- Tesoro Express, w stronę Niepodległości tuż za tunelem pod torami. W jakimś Sempre czy innej sieciówie może znajdziesz pizzę i drinki, ale tam nigdy nie jadłem (ani nie piłem)
#anonimowemirkowyznania Czołem Mireczki. Piszę swoją historię ku przestrodze wszystkim tym, którzy po poznaniu różowego całkowicie zaniedbują inne relacje że znajomymi I rodziną. Trzy lata temu wyjechałem wraz z różowym do dużego miasta. Ona rozpoczęła studia, a ja szybko znalazłem fajną pracę. Nie tęskniłem za toksycznym domem, a dziewczyna była moim wsparciem. Dużo rozumiała, z resztą ja także byłem przy niej zawsze jak byłem potrzebny. Miałem ją I jednego przyjaciela jeszcze
Osoby przebywające w zatłoczonych miejscach krajów trzeciego świata przestrzegam przed starym numerem "na karton".
Doliniarz podchodzi do nas z kawałkiem papieru żebrząc lub próbując coś na nim pokazać, a wtedy pod planszą jego druga ręka niczym dłoń samego Mateusza Morawieckiego wędruje prosto do naszej kiermany.
Tego gnoja z placu Meskel w Addis Abebie już kojarzyłem, ale on mnie chyba nie, więc kiedy znów spróbował swojej sztuczki, niczym Marian Kowalski lewakowi, zasadziłem mu polskiego, husarskiego kopa w dupę. Ale się zdziwił.
@Dwadziescia_jeden: W Delhi około dziesięć lat temu drugiego dnia po przylocie chciałem dostać bilet na pociąg do Agry by zobaczyć Taj Mahal. Wszedłem do jednego z wielu "tourist information" gdzie od razu powiedziano mi, że z powodu mgły pociągi nie jeżdżą (rzeczywiście była mgła) ale oni mogą nam załatwić autobusy, które nas odbiorą następnego dnia z hotelu i przewiozą do tego cuda architektury (zapewne za 500% ceny pociągu + wymuszone