Olaboga, co za Rajskie! Zasiadłam i obejrzałam wszystkie nowe odcinki #hotelparadise. Oczywiście, jak to na początku każdego sezonu zawiązały się już bardzo mocne pary, dożywotnie przyjaźnie oraz kółeczko wzajemnego lizania się po tyłkach. Pierwsze rajskie rozdanie trafiło na szczyt moich TOP, na którym Sebixa pokazała najwyższy stopień klasy. To ta sama klasa, co neonowa różowa kieca i czarne szpilki w Energy2000. Brakuje tylko gwizdka, i powrotnego tramwaju do Nowej Huty o
Tak sobie czytam na nowo ożywiony tag i pomyślałam, że może warto zacząć pisać słownik języka paradajskiego? Jest sporo haseł, które mogłyby go wzbogacić - w końcu bawią nas nie tylko wymyślane na bieżąco ksywki uczestników. :) Może uda się też sięgnąć do starszych edycji po hasełka?
Podrzucam parę haseł, może to będzie dodatkowa inspiracja. :)
MINI-SŁOWNIK PARADAJSKO-POLSKI
DUCH CHRAPANIA - choroba zwana w innych kręgach wentylozą.
@Null84: To jeszcze dorzucę: JESTEŚMY ZGRANOM EKIPOM - banda nudnych atencjuszy wyznająca zasadę że w kupie siła DOBRZE NAM SIĘ ROZMAWIA - nic z tego nie będzie ale pozory utrzymywać trzeba LUUUIIIZAAA! - zanzibaska pieśń godowa wykonywana późną nocą gdy partnerka poszła do innego
#hotelparadise rozumiem że jedynym wyjściem jakie miała Łucja jakie zaakceptowała by grupa byłoby jakby oddała immunitet Srabinie a sama zrezygnowała z dalszego udziału. I jeszcze Srabina mająca pretensje do Rocha tak jakby coś jeszcze miał do powiedzenia. Skłamała przed grupą i Łucja ja za to ukarała - szanuje. A ta od dupy pawiana mówiąca że od tej pary będzie się trzymała daleko czy Wiktoria która po 3 dniach mówi Srabinie że ją
@Lolek1011: bo pewnie Łucja powinna się krygować, przepraszać, że dokonała wyboru, tłumaczyć, że ten jej nie chciał, tamten cośtam i próbowac wybielić swój wybór xd a nie polecieć ze szczerością, bo jak to, niewiasta białogłowa może mieć swoje zdanie, swój plan i go realizować.
Ale sebix dojechał na rajskim "je@#na scenarzystka" o Łucji która totalnie nic złego nie powiedziała . Aż mną trzepie. Ciekawe czy Lucja dalej będzie broniła ekipy na insta.
Wiecie co łączy Łucję z Ruskimi? Ruskie wejściem naprawili w jeden dzień pandemię, a Łucja wejściem naprawiła w jeden dzień tag yhyhy ( ͡°͜ʖ͡°) #hotelparadise
@Damianonymous: coś w tym jest, pamiętam jak wybuchła afera panamska z lokalnymi kukasami, to też tag dostał rozruchu... Hehe. Także ten, no regularnie sprawdzać czy jest zaps popcornu i szydera leci
#hotelparadise Mignęły mi komentarze na temat męskości i ktoś uznał Rocha za najmniej męskiego. Po ostatnim odcinku mam taką obserwację: Marvin w rozmowie z Łucją przy śniadaniu był dla niej pasywno-agresywny, a gdy mu zakomunikowała, że wybrała go, bo się nie określał, w przeciwieństwie do innych facetów, wyrzygał, by mu nie mówiła, co ma robić i zaczął ją atakować. Dupek. Tymczasem Roch w konflikcie z Sabiną wysłuchał jej, nie naciskał, a łagodził
@heheszka2: poczytaj wcześniejsze komentarze :) tak bronilyśmy Rocha, że ktoś z wykopu stwierdził, że jest już klub fanek :) A co! Zagorzałych. Zamojitowych nawet :) Go, go, Roch, czadu daj!
@FCSTULEJ: On się wyróżnia nie tylko sylwetką (ma sylwetkę modela, a nie napakowanego sterydziarza, jacy dominują ilościowo w tym programie), ale też stylem życia. Studiuje ciekawy kierunek, pracuje, ma pasję: uprawia sport, śpiewa - program nie jest jego przepustką do wygodnego życia, opartego na imprezach i reklamowaniu tureckich przeszczepów. Fajnie, że produkcja reality sięga po inne osobowości, niż pohukujący narwańcy z zasobem słów pięciolatka. Mam nadzieję, że nawet jeśli stoicyzm to
Trener personalny - check "Grzesiula" lektora - check Przemycanie swoich ksywek do programu ("Tori") - check Górnolotne nazywanie swojego banalnego zawodu ("specjalistka od obsługi klienta w języku niemieckim") - check Brak cycków, żeby po programie je sobie zrobić - double check
#hotelparadise Naciąganie, że "tak robią tylko kobiety bez honoru" jest uja warte, bo kobieta z honorem przede wszystkim nie pozwoli sobie, aby jej partner (ok, w programie, ale jednak partner) macał sobie inne panienki w jej obecności. Brawo Julia.
@Mallisso: Dokładnie. Julia jak upewniła się, że nic z tego więcej nie będzie, to pociągnęła te grę do końca i zakończyła jak chciała. Bo zachowanie Wentyla też mogła odbierać jako grę. Dlaczego miała dzielić się z kasą, kto niejednokrotnie pokazał jej, że ma na nią wyrąbane? Według niektórych tylko dlatego, bo z nim doszła finału… sorry ale Wentyl też chciał się w nim znaleźć i po prostu przyjął błędną strategie działania.
@Mallisso: Zgodzę się tylko z 2 cześcią zdania. Kobieta z honorem by to zakończyła, powiedziała coś w stylu "Dawałam ci szansę, ale nic z tego nie bedzie. Możemy iść dalej jako kumple do finału i oboje zapracujemy na wygraną(bo i tak nie mieli alternatywy)". Kobieta z honorem nie dała by się dalej wylizywać, jej to nie przeszkadzało. Dała się nawet wylizać przed ścieżką lojalności. Zrobiłą to dla kuli? Cóż, usługi cielesne
Oczywiście, jak to na początku każdego sezonu zawiązały się już bardzo mocne pary, dożywotnie przyjaźnie oraz kółeczko wzajemnego lizania się po tyłkach. Pierwsze rajskie rozdanie trafiło na szczyt moich TOP, na którym Sebixa pokazała najwyższy stopień klasy. To ta sama klasa, co neonowa różowa kieca i czarne szpilki w Energy2000. Brakuje tylko gwizdka, i powrotnego tramwaju do Nowej Huty o