Byłam wczoraj na skokach w Engelbergu i stwierdzam, że nasi skoczkowie to nieźli buce. Z wszystkich reprezentacji najwięcej kibiców przyjechało oglądać właśnie ich, a żaden z nich nawet nie podszedł się przywitać. Większość z nich miała czas przez całą drugą serię, i ja rozumiem, że szejm, głupio i siara podchodzić, bo chcieli skoczyć lepiej. Ale na miłość boską, większości tych polskich kibiców do pełni szczęścia wystarczyłoby usłyszeć od nich: Cześć, fajnie, że
@Kati0: tak jest, bywam czasem w budce gdzie przesiadują skoczkowie, gdy poprosili aby Kamil podpisał się na plakacie który miał iść na licytację WOŚP, to mówił że nie teraz, że nie może, jak by mu szkodziło te 5 sekund machnąć markerem... Z drugiej strony Żyła to całkiem spoko gość z którym można normalnie porozmawiać ;)
@Kati0: ciekawe jak Ty byś się zachowała, przecież to normalna laska a nie jakaś celebrytka, może się trochę czuć jednak zakłopotana i trochę jej zajmie zanim się przyzwyczai do nowej roli
Czemu nasi skoczkowie nie cieszą się z dobrego skoku Stocha? Tacy źli na niego za ten wczorajszy kombinezon czy co? Inne ekipy pokazują w takich momentach jakąś radość, a u nas jedynie na twarzy Żyły widać uczucie czy zainteresowanie, reszta olewka. od 0:44 http://sport.tvp.pl/18684588/ps-willingen-skok-stocha-1435-m-i-seria
@No25 w innych ekipach również są rywale, a jednak zawsze jakaś radość pojawia się na ich twarzach w momentach dobrych skoków kolegów. (Nie mówię o takiej skrajności jak Haybock i Kraft, którzy mają nawet wspólnego taga na fejsie: michl&kraftl.)
Mirki powiem Wam coś. Na studiach dużo jeździłam po Europie na różne kursy i kursiki z organizacją studencka. Raz poleciałam do Łotwy na szkolenie. Wracałam z Ukraińcami, bo lecieli do Wawki, a potem jakiś inny transport mieli. Ukraińcy są tak kuźwa wolni, że to się w pycie nie mieści! Zanim się spakowali, wypili kawe, zrobili kupe i wtłoczyli do autobusu mineły wieki. Oczywiście byłam na lotniku na 40 minut przed odlotem mojego
Mirki nie przeszłam dziś rekrutacji wewnętrznej w mojej korpo i musze dalej kisić sie na swoim stanowisku. Dajcie z plusa albo pińcet na pocieszenie, bo mi smutno i zapijam wóde piwem. Dzieki z gory, wiem, ze na Was zawsze mozna liczyc moje Mirki.
#skoki