Prawie rok temu zrobiłem rozdajo drugiego najstarszego numeru Giganta z mojej kolekcji z dzieciństwa (picrel). Numer wysłałem zwycięzcy paczkomatem, jednak go nie odebrał i wrócił do mnie, zniechęcony wrzuciłem go wtedy gdzieś do szuflady, ale dziś na niego trafiłem i ponawiam #rozdajo.
Zielonki i udzielający się pod tagami patostreamerów nie biorą udziału.






















Jeżeli ten wpis trafi do gorących, to z pośród plusujacych (nie zielonych) wylosuję mirka któremu zafunduje pyszną pizzę z dostawą na wskazany adres za pieniądze tego przegrywa.
źródło: comment_ZNjXq788y1FWA99aPQMQ1mOS8j4at1S5.jpg
Pobierz