Niemiecki serwis Clean Energy Wire, który pisze o Energiewende, czyli transformacji energetycznej RFN, postawił sprawę jasno:
Nord Stream 2 jest po to, by ułatwić Niemcom odejście od węgla i... od energii jądrowej.
Innymi słowy mówiąc: Berlin chce za pomocą rosyjskiego gazu wyciąć czysty atom, który - pomimo tego, że jest zamykany stopniowo od 2011 roku - generuje nad Łabą więcej energii niż wspierana na różne sposoby fotowoltaika.
Co więcej, RFN z atomu
Nord Stream 2 jest po to, by ułatwić Niemcom odejście od węgla i... od energii jądrowej.
Innymi słowy mówiąc: Berlin chce za pomocą rosyjskiego gazu wyciąć czysty atom, który - pomimo tego, że jest zamykany stopniowo od 2011 roku - generuje nad Łabą więcej energii niż wspierana na różne sposoby fotowoltaika.
Co więcej, RFN z atomu
Spekuluje się, że chodzi o ojca dyplomaty, który był oficerem Wehrmachtu, adiutantem Guderiana i Krebsa oraz pełnił służbę w bunkrze Hitlera w kwietniu 1945 roku. W dodatku, jakiś jego dalszy przodek był Krzyżakiem.
Sam nie wiem, dlaczego agrément wciąż nie ma.