Mireczki potrzebuje waszej pomocy.. Od dwóch lat mamy z narzeczoną wspaniałego pieska. Nazywa się Karat i jest z nami od szczeniaczka. To skundlony owczarek niemiecki, jest pełen pozytywnej energii, kochany i czasem wydaje nam się że rozumie co do niego mówimy. Mieszkamy w bloku w Lublinie a on dobrze się tam czuje. Ja od zawsze pracowałem w delegacji, moja narzeczona w sklepie ale Karat bez problemu wytrzymywał 8-9 h sam pod jej
@karol-domanski33: Takie rozwiązanie byłoby dla nas najlepsze ale wiem ze byłoby nie fair w stosunku do psa i jego przyszłych opiekunów którzy pewnie się do niego przywiążą
@depcioo: Pies był z nami dużo wcześniej zanim nasza sytuacja zawodowa się zmieniła zanim się wypowiesz przeczytaj następnym razem na jaki temat to robisz
źródło: comment_1632292863qnWsEA93E2dECuyOSwYOEi.jpg
Pobierz