Trzecia dochodzi, a mi się wcale spać nie chce. A potem przed południem nie będę w stanie wstać. Zanim się umyję, zjem śniadanie będzie 14 jak nic i znów cały dzień stracony. I tak co dzień :/ I do tego zero motywacji do czegokolwiek...
W---w motzno... Przed siłownia zostawiłem tableta w okolicy łożka... Chce się położyć teraz spać, a tableta ni słychu... Dzwonienie do niego nie odpowiada, niby ONLINE był wczoraj - gdzie poł dnia na mirko spędziłem dzisiaj...
jakiś jeszcze pomysł jak go odnaleźć teraz ?! #bojowkaandroid #android - wifi nigdy nie wyłączałem a baterii miał z 80% w zapasie...
Fisz, czyli Bartosz Waglewski: Pamiętam, że dawniej, choćby jeszcze dziesięć lat temu, publicyści prawicowi potrafili być wyważeni w swoich wypowiedziach, co dziś trudno sobie wyobrazić. Jeśli zatem miałbym określić swoją postawę, to powiedziałbym, że wedle dzisiejszych miar byłbym raczej liberalny niż zdecydowanie konserwatywny.
Jaki rom do #motog #android? W tej chwili mam stocka z apex launcher i czasami brakuje ramu na mirkowanie + słuchanie deezera. Deezer + snapchat to już w ogóle rzecz niewykonalna i w 100% kończy się ubiciem deezera. Da się temu zaradzić?
@JestemSmutnyINieMamKolegow: przekonwetrowalem swoją na GPE i wrzuciłem lizaka. Nie chciałem juz czekać. Zdecydowanie mniej problemów z pamięcią. Tyle że na GPE brak aplikacji od Motorolli (aparat, radio, assist..)
Jak chcesz zostać na KK to właśnie może jakiś CM, pełno tego na xda.
Ocenia się, że ok. 80–100% potrzebnej dla organizmu ilości witaminy D3 pochodzi z biosyntezy w skórze, a tylko w niewielkim stopniu wspomagane jest to przez źródła pokarmowe. Na produkcję w skórze mają wpływ m.in. pora roku, zachmurzenie i zanieczyszczenia powietrza, szerokość geograficzna, stosowanie kremów z filtrem, pigmentacja oraz starzenie się skóry. Skórna produkcja witaminy D często nie jest wystarczająca dla zaspokojenia dobowego zapotrzebowania, szczególnie w krajach wysoko uprzemysłowionych, ponieważ efektywne nasłonecznienie jest uzależnione od wielu czynników, np. położenia geograficznego, pory roku, pogody, pory dnia, zanieczyszczenia powietrza, czasu ekspozycji, karnacji skóry, grubości tkanki tłuszczowej, powierzchni ciała wystawionej na promienie słoneczne.
Ja jeszcze nie łykałem, ale od kilku lat, co zimę jest to samo z depresją. Się było młodszym, to się dużo czasu na słońcu w zimie spędzało. A teraz komp w norze, bo matryca lustrzana, trzymanie kredensu i pilnowanie ubrań podczas #nocnazmiana, spanie za dnia, no to na pewno mam niedobór. Na razie nie udało mi się znaleźć pewnych, naukowych opracowań, które by potwierdzały zależność występowania depresji od wit. D3, ale chyba nie szkodzi się przekonać na własnej skórze? Tylko zdaje się, że drogie to jest jak na 'witaminę', dlatego pytam.
źródło: comment_pEab5rHpItgCvtWVJSXFWlhK6a77WQMj.jpg
Pobierz