Oski z julko rozkładają namiot, gdzieś daleko w górach, wieczorne ognisko ze znajomymi, a potem już we dwoje namiętna noc. Bo wakacje.
Za to ja nigdy przez geny za rękę nie mogłem potrzymać, jutro też do kołchozu, z rana rozładunek ręczny morskiej czterdziechy we trzech, życzcie mi powodzenia.
#przegryw #depresja
Za to ja nigdy przez geny za rękę nie mogłem potrzymać, jutro też do kołchozu, z rana rozładunek ręczny morskiej czterdziechy we trzech, życzcie mi powodzenia.
#przegryw #depresja
![Fleys - Oski z julko rozkładają namiot, gdzieś daleko w górach, wieczorne ognisko ze ...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/d94be2f3f2038f955edf3c6268f38ef5816dcb9263abbf5692a35376c8942782,w400.jpg)
źródło: Zdjęcie z biblioteki
Pobierz
Stoję w gminnym osiedlowym z trzema piwami, przede mną juleczka, może 1,45cm, 16-18 lat, tatuaż na ręce, roznegliżowana, szczuplutka, kreski na pół twarzy, kilo pudru na sobie i trzyma telefon, zza pleców widzę wysyła serduszko jakiemuś oskarkowi i pisze że zaraz będzie, w ręku trzymała Fresco. Ehh i żyj teraz ze świadomością, że oski w wakacje popekluje taką młodą julke, mi nigdy nie dali za rękę potrzymać.
źródło: Zdjęcie z biblioteki
Pobierz