Rozowa miala isc na impreze z kolezankami tzw babski wieczor u jednej z nich do domu. Gdy powiedzialem ze wpadne zobaczyc kto tam bedzie to przyznala ze oprocz 5 kolezanek bedzie takze 2 kolegow z pracy. Pozwolic jej isc czy nie? Broni sie tym ze beda jej dwie kolezanki tez bez partnerow i ze ja kontroluje . Ale jak zaproponowalem ze pojdziemy razem to powiedziala ze mnie nikt nie zapraszal xD #
pozwolic jej isc na ta domowke?
tak, nie badz tyranem31.2% (1380)
nie , pojebalo cie?13.0% (575)
nie ma takiej opcji, nie daj sie robic w chuja21.5% (949)
niech idzie, daj se chlopie z nia spokoj34.3% (1518)
@AMBIWALENTNYPSIUR: mordo mialem to samo i sama reakcja na teoja propozycje ze nikt cie nie zapraszał swiadczy o tym ze chce tam zaszalec nie koniecznie musi tam odwalac nie wiadomo co ale samo to ze bez ciebie bedzie sie czula swobodniej to mocny redflag imo ja swoja puscilem i skonczylo sie tak ze chlop z tej imprezy wysylal jej serduszka i dobranoc : * co wieczor xD niestety chyba przegrana sytuacja