Jeszcze nigdy nie słyszałem solidnych argumentów co takiego dobrego jest w Gothicu (grze o której pamiętają tylko Niemcy, ruscy i polaczki w przeciwieństwie do faktycznych RPGów które zyskały międzynarodową sławę) tylko albo słyszę buzzwordy typu "klimacik" albo w ogóle jakieś opowieści z alternatywnej rzeczywistości o tym że wybory mają tam znaczenie albo co gorsza o fabule. Spójrzmy na fabułę Gothica
@Szpinak_Chlopa: o tym, że śniący jest zły dowiadujemy się dopiero w połowie gry, a jeszcze później, że przyjdzie nam go pokonać. To już samo w sobie jest zwrotem akcji. Nie należy zapomnieć o zawaleniu się starej kopalni, morderstwie magów ognia, wygnaniu ze starego obozu. No nie ma zwrotów akcji, wcale a wcale ( ͡
- kraj nie jest członkiem NATO, NATO i tak mu pomaga - tak oczywiście że damy 40 mechazordów za darmo, a i 70 też się znajdzie! - dobry PR
kiedy państwem rządzi słowianin
- sojusznik Pan Amerykanin chciał #!$%@?ć go na minę, na szczęście w przypływie Alzheimera zostaje to zapomniane po tygodniu (akcja z MIGami) - oddaje czołgi za darmo po wydaniu 2 miliardów na modernizacje w zamian