![Esecior](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Esecior_l3RRHFbtZw,q80.jpg)
Esecior
Tego popołudnia, rozlany na kanapie, otoczony swoimi gratami, walczyłem z myślami kłębiącymi się pod moją czaszką. Dopadły mnie tak zwane demony przeszłości i na spółkę z tymi od teraźniejszości pilnowały, aby moje samopoczucie nawet nie starało odbić się od dna. Czułem się potwornie źle, beznadziejnie wręcz. Ten stan zdawał się utrzymywać dłuższą chwilę i już zdążyłem się z nim pogodzić, zaakceptować na resztę życia, gdy raptownie przeszedł. Czarne myśli pouciekały jak cień,
- KleKotka
- konto usunięte