@pijekubusplay: Wreszcie ktoś napisał coś wartościowego i ciekawego na temat "semen retention" :) Być może niebawem również coś napiszę od siebie na ten temat, bo sam staram się być na tzw. "semen retention".
@mateusz-zahorski: poprawiłem troche kontakt z rówiesnikamii, zaczeł coraz czesciej cwiczyć , przestałem mniej grać bo mnie nie wciąga juz gra tak bardzo jak kiedys, zlapalem wiekszą chęc do nauki do rozwijania pasji jaką jest informatyka , inaczej juz patrzę na kobiety, normalnie patrze im w oczy, spię nieraz po 5 h i nie czuje zmęczenia , skonczenie z masturbacją daje wiele zalet warto sprobowac
@Heti: Byku jak nie identyfikujesz sie z podobnymi problemami/tagami , to hamuj swoje opinie bo koło benka mi one lataja , NOFAP/NOPORN na mnie działa.
100/100 dzień #nofapchallenge Osiągnąłem stan nieziemski, widzę w czterech wymiarach. Pojąłem fizykę kwantową, odnalazłem odpowiedź na sens prokreacji. Opanowałem telekinezę, mistyfikacje, lewitację, menstruację. Umiem przewidzieć co wydarzy się za 10 sekund, przebiegam 10 kilometrów bez zadyszki, pokonuję niedźwiedzia syberyjskiego na pięści a kobiety mnie błagają bym je posunął. Polecam ten stan. RobotMaciek
@pijekubusplay: Świetny post, akurat za 5 dni mam 90 ale muszę się przyznać, że przez ostatnie 2 tygodnie spadła mi pewność siebie ( ͡°ʖ̯͡°). Nie jest tak mocna jak jeszcze na 50-60 dniu.
111/... Nie zmieniło mi się nic o 180 stopni, próżno oczekiwać super mocy. Nałóg to skutek, ucieczka, ale skoro nie potrzebuję już uciekać to można skupić się na życiu i jego wyzwaniach. A te przyjmuję z większym spokojem i bez lęku. Lęk minął a w niektórych przypadkach znacznie osłabł. Poprawiło i unormowało się współżycie z żoną, myślę że inne sfery relacji też się poprawiły bo stałem się jakiś spokojniejszy. Ważne jest aby
@unnamed_soldier: ponad 200 dni, jest ok, ale nadal czekam aż mózg stanie sie jeszcze bardziej wrażliwy na nowe bodźce. I to nie jest juz walka, to normalność która skupia się tylko na realnych laskach i realnym życiu ;)
BTW, bardzo dobry wpis i leci plus :)
Komentarz usunięty przez autora