Jestem niewiele ponad miesiąc na #nofapchallenge i dzisiaj miałem pierwszy e-------y sen, to znaczy ostro rżnąłem się z jakąś kobietą, ale we śnie nie byłem podniecony i nie miałem również polucji, aczkolwiek erekcja była niezła. Czy to świadczy, że mózg zaczyna się resetować ? Przebywam w trybie HardMode. #nopornchallenge

Po 110 dniach nofapu które były najlepszymi dniami mojego życia popadłem w okropny ciag obrzydliwej masturbacji i dzis znów zaczynam z wynikiem 1. Strasznie mi przykro ze ze szczytu spadłem na dno, po ponad 3 miesiącach abstynencji od PMO byłem pewny siebie, brainfog w końcu odpuścił!(może niektórzy pamiętają ze pisałem o tym). Mam nadzieje ze znowu uda mi się pobić ten wynik chociaż wiem ze to bardzo trudne bo próbowałem dziesiątki razyPokaż całość

#nofapchallenge dzien 180. :)

powoli ucze sie sztuki odmawiania sobie tanich przyjemnosci

168. dzien #nofapchallenge
tygodniowy kryzys, przez ktory ostatnio przechodzilem zdaje sie mijac, to chyba jest to slynne flatline

Jeszcze niedawno 110, dzis tylko 11 :)
#nofapchallenge

105/120

I leci powoli. Nie bardzo mam czas, więc mniej udzielam sie teraz na tagu #nofapchallenge
Ale fajnie że inne osoby piszą, a szczególną uwagę chciałbym zwrócić na usera daedalus1337, który ma chyba najbardziej merytoryczne i poukładane wpisy. Bo ja piszę sporo, ale nieco chaotycznie xD

Samopoczucie jest spoko, zresztą myślę że najtrudniejsze jest pierwsze 40 dni, potem już leci z górki. 90 i 120 - taki sobie ustaliłem cel. Teraz mam sporo pracy, pózniej pomoc przy żniwach i człowiek od rana w gazie, o uzależeniu zapomina i jest spoko.Pokaż całość

#nofapchallenge 166. dzien

Czy Tinder może być triggerem, bo czuje ze sie podniecam przeglądac zdjecia ? #nofapchallenge #nopornchallenge