Opisze moją przypadłość ale prosze bez złości. Czuje się po prostu lepszy od innych, mimo że zdaje sobie sprawe że tak nie jest. Moje wszystkie ubranie tj. koszule hawajskie, kowbojki.. po prostu podwyższa mi to ego. To są jakieś zaburzenia osobowości czy co ? #depresja #psychiatria
@gaceksteam: dopiero zacznie ci to przeszkadzac kiedy przykladowo w urodziny, swieta czy sylwestra telefon ci bedzie milczal. Nie idz ta droga. Tyle moge ci doradzic od siebie.
@gaceksteam: Proponuje prace nad soba i nie bycie #!$%@?. Zrobisz jak uwazasz. Nie znam twojego przypadku. Moze bardzo sie roznimy. Ale mnie takie myslenie doprowadzilo do tego ze stalem sie zwyczajnie zlym czlowiekiem. A samotnosc wpedzila w alko co jeszcze bardziej zniszczylo mi jakiekolwiek relacje.
@gaceksteam: widze ze jednak sie tak nie roznimy bo ja mam mysli o wyjezdzie do hiszpani i zostac gdzies na skłocie. Rzucic to wszystko i zaczac z czysta karta. Od 2 dni nie pije. Oficjalnie stracilem zameldowanie wczoraj. Ojciec mnie przygarnal. W sumie to tylko on mi zostal i moge na niego liczyc. Tak pracuje nad soba juz dlugo. Staram sie byc zwyczajnie wporzadku. Teraz meczy mnie jedynie depresja i alkohol
@gaceksteam: ja zdalem sobie sprawe ze do szczescia sa potrzebni inni ludzie. Kiedys skreslalem kazdego, mialem sie za bog wie kogo. Teraz w moim miescie wszyscy mnie skreslili a to myslenie ze jestem lepszy chyba dalej gdzies we mnie siedzi bo nie pozwala mi sie pucowac do bylych znajomych o kontakt. Chyba najrosadniej byloby ci serio isc do jakiegos specjalisty. Ale sam tego nie robie wiec nie powinienem sie wypowiadac. Jedno
Rozstałem się juz oficjalnie z dziewczyną. Pracowałem na związek 4 lata, pojawil sie inny gość, który w 3 dni ją zauroczył. Nie chce mi się żyć. #depresja #rozowepaski #niebieskiepaski
Mirasy i Mirabele Od ponad roku piłem mało, a nawet bardzo mało alkoholu. Był nawet taki okres kilku miesięcy, że nie piłem kompletnie nic. W przeciągu tego roku zdarzało się sięgnąć po jakieś #narkotykizawszespoko Teraz na święta pierwszy raz od lutego wleciała wódeczka no i skończyło się dość zaawansowanym stanem nietrzeźwości. Wczoraj podobna historia. Magia świąt XD I zasadniczo znowu nie lubię alkoholu Warto robić sobie detoks taki że absolutnie zero czegokolwiek?