Wszyscy wiedzą, jakie zajebiste są psychodeliczne tripy przy "odpowiednim" set&settingu, kiedy masz dobre żyćko, wszystko dookoła cię pieści i w ogóle jest super.
A co z tymi tripami, które nas teoretycznie "naprawiają"? Ktoś tam był? Z jakim skutkiem? Jak ciężko było?
@DonyJepp2137: nie znam żadnych sposobów, nie pamiętam jak z nich wyszedłem, chyba koledzy zauważyli, że coś ze mną nie tak i próbowali mnie uspokoić, ale było tylko gorzej
a psychoterapii tak na dobrą sprawę nie zacząłem, u pierwszego byłem kilka razy i zrezygnowałem, bo gościu ewidentnie się nie znał i chyba całą karierę robił psychotesty dla kierowców i innych operatorów maszyn w ramach badań medycyny pracy.
@DonyJepp2137: nie radzzę nie mam nic, jestem w dupie i będzie gorzej tylko
Dony Jeep
Po co tu jesteśmy?
"Understand me. I’m not like an ordinary world. I have my madness, I live in another dimension and I do not have time for things that have no soul."
A co z tymi tripami, które nas teoretycznie "naprawiają"? Ktoś tam był? Z jakim skutkiem? Jak ciężko było?
#psychodeliki
#narkotykizawszespoko
#depresja
a psychoterapii tak na dobrą sprawę nie zacząłem, u pierwszego byłem kilka razy i zrezygnowałem, bo gościu ewidentnie się nie znał i chyba całą karierę robił psychotesty dla kierowców i innych operatorów maszyn w ramach badań medycyny pracy.
drugiego wybrałem bardziej świadomie, szukając