Ludzie cierpiący na schizofrenię znacznie częściej od populacji zdrowej dostrzegają, że maska jest wklęsła, podczas gdy zdrowi z reguły ulegają iluzji, ich mózg bezwarunkowo "naprawia" obraz tak, aby odpowiadał oczekiwaniom (uwarunkowanym przez miliony lat ewolucji).
@sssabae: Dzięki. Ale nie czuję tu palącej potrzeby wypowiedzi. Jeśli @ntskj chce się wybrać do psychologa, to niech sobie idzie. Zaś gdyby miał się wybrać do psychiatry i zacząć wpierniczać psychotropy, to bym mu odradził.
KTO MA DZIEWCZYNĘ OD KILKU LAT ALE MIMO TO SEKS MA NIE CZĘŚCIEJ NIŻ RAZ NA MIESIĄC (JAK DOBRZE PÓJDZIE)? I Z TEGO POWODU JEST W #!$%@? SFRUSTROWANY I MA RÓŻNE GŁUPIE ODPOWIEDZI NA PYTANIE DLACZEGO TAK JEST?
Trochę nie wypada tak publicznie mówić o tych intymnych sprawach, bo dotyczą nie tylko mnie, ale też dziewczyny, która przecież nie zgodziła się na publiczne ujawnianie tych spraw. Ale powiem Ci @siedze_na_Koniu , że nie jesteś jedynym, który tak z tym seksem ma. W moim przypadku niechęć do seksu jest z mojej inicjatywy. I jest to brak robienia tej czynności nie od miesiąca ale od znacznie dłuższego czasu. Taki los, pech
Wczoraj dostałem mandat 300 zł za jazdę rowerem przez przejście dla pieszych i w tym czasie rozmowę przez telefon komórkowy.
Zgadzam się, że ściśle według przepisów zostałem słusznie ukarany. Ale 300 zł to w ch... pieniędzy, a ja nie znajduję się w dobrej sytuacji materialnej. Czy zatem jest jakaś możliwość uniknięcia lub zmniejszenia kwoty tego mandatu?
300 zł? Za jazdę na rowerze przez przejście i rozmowę przez telefon? Trochę drogo. :(
@chapeau_bas: To nie jest mój rower, tylko pożyczony.
@WesolyMorswin: Stop nomenklaturze fafluniącej muszki - nie jest prawdą, że każdy kto rozmawia przez telefon jadąc na rowerze jest idiotą. Jechałem na rowerze powoli. Rower jadący 10 km/h to nie samochód lub motocykl pędzący 100 km/h. Logiki! Natomiast co do jazdy po chodniku to jest dużo bezpieczniejsza niż jazda wśród samochodów. Nie chcę zostać przejechanym przez autobus, więc nadal będę
@micles: Dzięki wszystkim za porady. Wpłaciłem za ten mandat całe 300 zł. Było to dla mnie nauczką że przepisy powinno się przestrzegać i powinienem jeździć bezpieczniej.
UWAGA: POTRZEBNY LEKARZ (nie wykopowy troll, albo hejter, tylko prawdziwy lekarz medycyny, który przypadkiem tu sobie siedzi na Wykopie), ewentualnie ktoś, kto dysponuje rzetelną wiedzą.
O co chodzi: Od wczorajszego wieczora pojawiły mi się na całym ciele krostki przypominające (pozornie) w dotyku pryszcze (takie "gule" jak do wyciśnięcia), ale to nie są pryszcze. Dużo ich jest i są wszędzie - klata, plecy, szyja, twarz, pod włosami na głowie, nogi, a nawet na jednej dłoni.
Charakterystyczną rzeczą jest to, że nie swędzą i pojawiły się błyskawicznie.
@gaska: Przepraszam za to, że napisałem nieprawdę (nie byłem świadomy) że w weekend to tylko prywatnie. Jestem właśnie w przychodni i czekam na rzetelną diagnostykę, biorąc pod uwagę, że nietypowo nie mam swędzenia tych krostek, a w ostatnich 2 tygodniach byłem na 6-dniowym wyjeździe motocyklowym do Czech, gdzie nocowałem pod namiotem każdej nocy. Cholera wie, więc lepiej sprawdzić co mi jest.
Co prawda nie robili mi jednak żadnych testów, ale z objawów stwierdzili że to ospa wietrzna. Czyli Gjon miał rację - dzięki za poradę - o taką mi właśnie chodziło.
Wykopowicze może się zastanawiają dlaczego jestem taki supermiły. Otóż jeśli umrę to chcę iść
@gjon: No ale mówiłem wcześniej, że zostanie w domu to grzanie się i zostawienie całego zadania układowi odpornościowemu. Natomiast pójście do lekarza to umęczenie się wyjściem na zewnątrz do temperatury dużo niższej niż w domu. Namówiliście mnie do wyjścia. Przynajmniej mam diagnozę od lekarza. No i dostałem Hevirax...
Ogólnie grzanie się w domu to słuszna porada, ponieważ układ odpornościowy lepiej pracuje w wyższej temperaturze. Taki jest właśnie sens gorączki. Gorączka
Ludzie cierpiący na schizofrenię znacznie częściej od populacji zdrowej dostrzegają, że maska jest wklęsła, podczas gdy zdrowi z reguły ulegają iluzji, ich mózg bezwarunkowo "naprawia" obraz tak, aby odpowiadał oczekiwaniom (uwarunkowanym przez miliony lat ewolucji).
Tutaj z wytłumaczeniem.