Wchodzę pijany do chlewni; Warchlaki biegają wokół kojca; Przestańcie, byście się wstydziły; Chociaż może do was dołącze; Moshpit; Moshpit w chlewie; Chlew!

Impreza skończona i stoję u progu; Ona wybiega z gablami zza rogu; Ścieżka zdrowia jak za komuny; Ze współczucia płaczą Rumuny; Masaż gablami; Masaż gablami od mojej ślubnej xD

Impreza trwa i pić się chce; Ostateczna opcja wiadomo gdzie; Szwagier, odkręcaj chłodnice; To przekracza wszelkie granice; Malinowy zawrót głowy; Pomiesza zmysły, niedowładnie nogi; Malinowy zawrót głowy!

Ciężarówka drobiu wjechała do rowu; Kurczoki i perlice są wolne znowu; Jedynie brojler smutną ma twarz; On woli fermę od dzikich plaż; Nie chce wolności, chce Polfamixu!;

Się bywało, w sumie rzekłbym że wszystko się zgadza ( º ʖº)

Oprysk na stonke; Skondensowana śmierć; Opryskiwacz jest gotowy; Stonki nie mają szans; Die you motherf@#$er!

Kocicha Milucha użarła mnie w palucha; Ona mieszka w stogu z lisami i kunami; Jest zdziczała, nie panuje nad sobą; Pomocy, nie chce dostać wścieklizny; Kocicho, opamiętaj się!

Pasza w pięciu smakach; Bez konserwantów i barwników; Dobrostan tuczników!

Orkan nienawiści, maniak na polu pszenicy; Miota zielonką, miota kamieniami, miota zaschniętymi krowimi kupami; Lepiej z nim nie zadzieraj; Orkan nienawiści!

Córko sołtysa, dziewczyno z wyższych sfer; Spójrz na zakochanego chłopca; On ma wielkie serce i dojeżdża komarkiem do technikum; Córko sołtysa, nie odtegowuj tej miłości; Sołectwo może być kiedyś wasze; Córko sołtysa, oh yeah!

Program został wyemitowany w TVP2, 13.03.1997r. po godzinie 22:00. Jakość jest mocno średnia jak na obecne standardy, ale nagrywałem to na VHS z telewizji naziemnej. Jakiś czas temu znalazłem kasetę i pomyślałem, że trzeba uchronić od zapomnienia. Enjoy!

Maciora Stenia jest już seniorką; Zróbmy z niej mielunke zanim kipnie; Zamieszka w naszym brzuszku; Tak będzie lepiej dla nas wszystkich; To nasza wspólna decyzja!

Kombajn się poli; Bizon stanął w płomieniach; Zadzwońcie po ochotniczą straż pożarną!