R-------a mnie ta sytuacja z psiarą, piszę na świeżo xD. Wracam z żoną z plaży w Gdańsku Brzeźnie z 15 min po północy, dzwoni kolega, żeby się ustawić niedaleko i złożyć sobie życzenia. Mówię mu, że spoko, chwilę gadam o tym z żoną i nagle w-------a się jakaś baba z psem i mówi do mojej:
Baba: Ja słyszałam o czym pani mówiła
Żona: Słucham?
Baba: On się wcale nie boi peratd
Żona: o co
Baba: Ja słyszałam o czym pani mówiła
Żona: Słucham?
Baba: On się wcale nie boi peratd
Żona: o co















#epapieros #epapierosy