Oglądałem jakiś program w tv związany z #medycyna odnośnie osób, które wymyślają sobie choroby. Dość ogólnie było przedstawione i zobaczyłem tam coś co nie daje mi spokoju. Jak rozumiem, że możliwe jest wymyślenie sobie bólu gdzieś, może objawów nawet całej choroby, ale np babka niby wmówiła sobie coś i jednym z objawów była grzybica stóp. No i jej się też pojawiła ta grzybica-jej zdaniem, bo tak naprawdę tylko schodziła jej
#slub