@Arveit: Ale ja się na poważnie pytam. Każdy serwis informacyjny nagle zaczął pisać o himalaistach, a nie mam pojęcia dlaczego. Hobby jak hobby, nic do nich nie mam, ale nie ogarniam skąd takie poruszenie w społeczeństwie nagle sprawami którymi jeszcze parę miesięcy temu interesowała się tylko grupa entuzjastów.
Mirki jest sprawa. Ćwiczę sobie tak już łącznie rok z małym hakiem, ale nigdy nie miałem za bardzo możliwości żeby ktoś mnie nauczył poprawnej techniki. Ciężary niby idą powoli do góry, ale boje się, że przy kulawej technice mogę coś sobie popsuć. Istnieje w Krakowie jakaś siłka co prowadzi zajęcia z trójboju? Ewentualnie jakbym wynajął trenera (wiem, że znalezienie dobrego to ciężka sprawa) ile godzin orientacyjnie potrzeba na opanowanie przyzwoitego martwego i
@ChoNoTu: o AZS nie mam co myśleć, bo na AGH przyjmują tylko osoby na poziomie który pozwala brać udział w zawodach, a z moim 160/110/200 i wagą 86 to nie ma o czym mówić.
@harakiri888: Ale na jakiej uczelni? Znajomy z kierunku grał kiedyś w tenisa w klubie i chciał pójść do AZSu. Koleś od razu się go zapytał w jakich zawodach brał udział, a jak się dowiedział, że nie brał nigdy udziału to od razu mówi, że nie da rady.
#mikrokoksy