ironia polega na tym ze kobiety robily dokladnie to samo w 2015 i 2016, na necie jest tona zdjec z haselkami ze poslubi imigranta, chyba nawet w wyborczej powstal taki material z niedawnego kryzysu na granicy z bialorusia
@whypko: wykorzystywanie czyjejś kiepskiej sytuacji dla własnych korzyści jest godne potępienia niezależnie od płci, tylko należy pamiętać, że imigrant ≠ uchodźca wojenny
a co nalezy zrobic w sytuacji gdy sama zainteresowana chce rzucic meza i zaczac nowe zycie w kraju?
@whypko: ja piszę, że wykorzystywanie czyjejś kiepskiej sytuacji, żeby wplątać go w związek jest słabe, a nie, że ogólnie związki z imigrantami/uchodźcami są złe
Co ty za głupoty wygadujesz? Przecież to super, że Polacy pokazują, że są otwarci na takie zwiążki i kobiety, które straciły swój dom, mają okazję szybko stworzyć nowy.
@Malkof: to jest szukanie związku osobą, która będzie w tym związku na gorszej pozycji.
Skąd wniosek, że ktoś wykorzystuje słabą sytuację?
z tego, że takie osoby specjalnie szukają takich osób :)
To nie jest wykorzystywanie biednych kobiet, które nie mają pieniędzy na jedzenie i muszą wejść w związek, tylko normalna relacja.
@Malkof: no w przypadku, kiedy ktoś ucieka ze swojego kraju przed wojną zostawiając wszystko co miał, to często może być właśnie wykorzystywanie biednych kobiet ¯\_(ツ)_/¯
Mi się na przykład podoba akcent wschodni u kobiet i kultura jaką przywożą.
A uchodźczynie wojenne to nie Ukrainki? Mam je traktować jak ubezwłasnowolnione i nie odzywać się do nich? Co mi jeszcze bardziej s-----------o wyperswadujesz?
@Mikka: nie pisałam nic o ubezwłasnowolnianiu ani nie odzywaniu się do ukrainek, także nie wiem co tam sobie sam próbujesz wyperswadować
Nie, bo w Polsce dostają wszystko i mogą też iść do pracy. Wykorzystywaniem byłoby szukanie kobiety, która potrzebuje związku, żeby przeżyć.
To jest wyłącznie decyzja tych kobiet i one decydują z jakich względów wchodzą w związek.
@Malkof: to, że nie mamy tak skrajnej sytuacji jak "związek albo śmierć głodowa", to nie znaczy, że nie mamy do czynienia z wykorzystywaniem kiepskiej sytuacji drugiej osoby do stworzenia związku na podłożu nierówności, a
ziomek, nie zrozum mnie źle, tutaj jest mowa o przypadku szukania sobie parterki konkretnie w grupie kobiet uciekających przed wojną. no nie mów mi, że nie widzisz w tym nic niepokojącego
A gdzie on tak napisał? Wymyślasz głupoty i na nie sama odpowiadasz... :D
@hitenz: ale co napisał? cała ta dyskusja dotyczy szukania sobie parterki wśród ukrainek, konkretnie wśród ukrainek uciekających przed wojną. napisałam, że fascynacja kulturą wschodu to nic złego, tylko w tym powyżej nie chodzi o żadną fascynację kulturą wschodu
@stray_dog: niemerytorycznie to niemerytorycznie, fakty nie dbają o twoje uczucia ( ͡°͜ʖ͡°) ja się z chochołami wypopków nie będę przepychać
Spoko, ja tam mniej więcej wiem jakie masz poglądy, bo widzę jakie komentarze plusujesz i nawet nie muszę pisać za bardzo żeby wiedzieć co i jak u Ciebie w głowie się roi.
@stray_dog: no jak ktoś zaczyna stosować pozamerytoryczny sposób argumentacji, to kończę gadkę, nie jestem masochistką, żeby się użerać z jakimś ad personam niskich lotów
@whypko: wykorzystywanie czyjejś kiepskiej sytuacji dla własnych korzyści jest godne potępienia niezależnie od płci, tylko należy pamiętać, że imigrant ≠ uchodźca wojenny
@REMEMBER_WHAT_THEY_TOOK_FROM_YOU: rusza czasem głową, to nie boli
@whypko: ja piszę, że wykorzystywanie czyjejś kiepskiej sytuacji, żeby wplątać go w związek jest słabe, a nie, że ogólnie związki z imigrantami/uchodźcami są złe
@Malkof: to jest szukanie związku osobą, która będzie w tym związku na gorszej pozycji.
z tego, że takie osoby specjalnie szukają takich osób :)
@Malkof: no w przypadku, kiedy ktoś ucieka ze swojego kraju przed wojną zostawiając wszystko co miał, to często może być właśnie wykorzystywanie biednych kobiet ¯\_(ツ)_/¯
no ok, jakby spoko xd
@Mikka: nie pisałam nic o ubezwłasnowolnianiu ani nie odzywaniu się do ukrainek, także nie wiem co tam sobie sam próbujesz wyperswadować
@Malkof: to, że nie mamy tak skrajnej sytuacji jak "związek albo śmierć głodowa", to nie znaczy, że nie mamy do czynienia z wykorzystywaniem kiepskiej sytuacji drugiej osoby do stworzenia związku na podłożu nierówności, a
@Malkof: nope
ziomek, nie zrozum mnie źle, tutaj jest mowa o przypadku szukania sobie parterki konkretnie w grupie kobiet uciekających przed wojną. no nie mów mi, że nie widzisz w tym nic niepokojącego
@Malkof: demonizuję sytuację kobiet, który musiały uciekać z własnych domów przed wojną? w jaki sposób?
@hitenz: ale co napisał? cała ta dyskusja dotyczy szukania sobie parterki wśród ukrainek, konkretnie wśród ukrainek uciekających przed wojną. napisałam, że fascynacja kulturą wschodu to nic złego, tylko w tym powyżej nie chodzi o żadną fascynację kulturą wschodu
@stray_dog: tak, i ani razu merytorycznie ( ͡° ͜ʖ ͡°) paplajcie się tam w swoim bagienku, pozdro
spoko, ale kto pytał