Jak często spotykacie maluchy na drodze i na parkingach? Mnie dziwi robienie z niego jakiegoś białego kruka, albo jak ktoś mówi, że dawno nie widział. Ja widzę je czasami nawet kilka razy dziennie, natomiast rzadko zdarza się dzień, żebym nie zobaczył zupełnie żadnego. Może to kwestia tego, że w konurbacji śląskiej ogólnie jest dużo samochodów, więc statystycznie także jakiś maluch zawsze się trafi. #126p #samochody #motoryzacja
Oświadczam, że wyciągam plaszcz zimowy i ciepłe buty i nic mnie nie obchodzi że będę pierwsza na mieście. Niech sobie inni przeziebiają nerki. O. #oswiadczeniezdupy
Też wkurzają was osoby nachalnie wciskające pseudo-gazety typu Nasze Miasto czy Metro? Szczególnie koleś przy SKM Przymorze - potrafi iść za Tobą kilka metrów żeby wcisnąć tę gównianą gazetkę do ręki. Żeby nie było - nie wszyscy tacy są, niektórzy się nie narzucają, spokojnie stojąc z boku.
Ale czy nie lepiej wprowadzić inne rozwiązanie, podobne do tych od świadków jehowy. Postawić przy tych samych lokalizacjach, ale z boku chodnika jakieś stoisko
@brck89: dla mnie najbardziej urzekające są próby wciśnięcia mi wyżej wymienionych gazetek czy innych ulotek, kiedy mam obie ręce zajęte. W zęby mam je chwycić, czy jak?
Że też zawsze różowe myślą, że ich facet jest święty, a te wszystkie głupie pomysły to na pewno przez kolegów, którzy mają zły wpływ. #takaprawda #logikarozowychpaskow
PRZYTŁACZAJĄCA
#gazetawyborcza #ksiazki #licbaza
źródło: comment_KDAJB8lO23lWSJFGhsPshnmmMXA20wyK.jpg
Pobierz