@Kreek: to ja tylko 28lvl

@Kreek nie prawda
Wszystkie niepowodzenia i żenujące sytuacje były prawdziwe

@M_xxx: jeszcze rimming

Ale jom przeorał ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@diagnoza-przegryw: Przez żołądek do serca https://youtu.be/xtgtF7lXt8I( ͡° ͜ʖ ͡°)

@diagnoza-przegryw: fajna piosenka

@Pepega: W 2022 roku kobiety gardzą większością przeciętnych z wyglądu mężczyzn, więc w sumie nie ma się czym martwić ...

@fanmarcinamillera: Charlie

@Moto_Moto:
Najpierw załączę krótkie streszczenie Charlie i fabryka czekolady:

Charlie Bucket jest chłopcem pochodzącym z bardzo biednej rodziny. Uwielbia czekoladę, ale ponieważ nie ma na nią pieniędzy, dostaje tylko jedną małą czekoladkę w roku - na swoje urodziny. Pewnego dnia udaje mu się znaleźć w czekoladce kupon, który daje możliwość zwiedzenia wielkiej fabryki czekolady stojącej niedaleko domu. Fabryka należy do tajemniczego Willy’ego Wonki, który okazuje się być dziwnym, ale sympatycznym

Pokaż całość

@Glonojad69: Won z tagu oskar i przestań robić zdjęcia ziemniakiem. Mina srającego kota też nie pomaga.

@Kimos666 moje ulubione zanim nie weszły ser i jalapeno

@Kimos666: na imprezy preferuje Chakalaka, pieczone żeberka, właśnie chili limonka z Biedry, i wymiennie jak nie ma Dino w pobliżu (czyli pomidor ostre chili) to z Lewiatan piekielny pomidor, i do tego chettos pizerini każdy jest zadowolony, pozostałe smaki się większości przejadły już dawno.

U mnie w klasie jak jeszcze byłem w szkole średniej kolega z klasy zginął w wypadku samochodowym ,3 dniowa żałoba była w szkole i jeszcze mój wychowawca w internacie też zmarł nagle Ta sama szkoła.A z rodziny to byłem na pogrzebie prababci ,stryjka(brata ojca) i dwa miesiące później na pogrzebie mojego ojca A miałem wtedy 12 lat Reszty rodziny nawet nie znam

@Levander U mnie w klasie jak jeszcze byłem w szkole średniej kolega z klasy zginął w wypadku samochodowym ,3 dniowa żałoba była w szkole i jeszcze mój wychowawca w internacie też zmarł nagle Ta sama szkoła.A z rodziny to byłem na pogrzebie prababci ,stryjka(brata ojca) i dwa miesiące później na pogrzebie mojego ojca A miałem wtedy 12 lat Reszty rodziny nawet nie znam