Tak. Jak już skończyłem się usprawiedliwiać co robię na wypoku, kiedy praca wre ( ͡º ͜ʖ͡º) to wrzucę takie swoje przemyślenie. Od jakiegoś czasu sporo się tu pisze o tym, jak drogo się robi w naszym pięknym kraju. Moim zdaniem, słusznie, że się to punktuje. Jednak czegoś nie rozumiem.
Na ostatnim wykopiwie proponowałem kilku osobom, że za darmo przyuczę ich w kilka miesięcy do mojego fachu. Później też powtarzałem innym tę samą propozycję. Nie raz i nie dwa. Na dzień dobry 6k PLN w rączkę za w pełni zdalną pracę. Po dwóch - trzech latach spokojnie 10. Po pięciu witamy w gronie #programista15k, jak kto ogarnięty i pracowity, to #programista25k... A jak wyjątkowo zawzięty, to już po trzech! Jak Boga kocham, znam osobiście taki przypadek, i to dziewczyna świeżo po studiach. Choć uprzedzając inflację, to pewnie trzeba by dodać po 10k w tych tagach. Chłopaki
Muszę szybciej działać ze stabilizacją snów (przyda się ćwiczenie koncentracji i praktykowanie medytacji) też to znak że powinienem robić więcej testów rzeczywistości w przypadku trafienia na FA.
Piszę to też jako radę bo warto się uczyć na cudzych błędach ;)
To doświadczenie, które dało mi motywację do działania
Źródło obrazka:
źródło: comment_1669892638qkZiSkTbk3W7IiNwRJx6m9.jpg
PobierzBohater mojej książki w jednym z "wyjść" na przykład rzuca się na podłogę i gorączkowo wyczuwa jej teksturę. Sam też to czasem stosuję.
@billuscher: Zawsze mówię, że te okresy to mega indywidualna sprawa, zależna też od tego, co robisz podczas pobudki. Ja dzisiaj próbowałem właśnie tak. Pobudka 2:30 AM, z powrotem do "spania" 4:30. Nie wyszło, nie mogłem dość głęboko odpłynąć. Moim zdaniem za bardzo się rozbudziłem.
@billuscher: To bardzo dobrze działa, polecam. Ale nie chodzi o samo dotknięcie. Trzeba się porządnie skupić na sensacji dotyku. Uważnie ją analizować. Wtedy ładnie się wszystko wyostrza i stabilizuje.