Film jest tragicznie słaby. Fabuła składa się z samych klisz, świat przedstawiony rządzi się sprzecznymi i bezsensownymi prawami, a bohaterowie są nudni, płascy i nie da się ich polubić (poza i-R0kiem, który jako jedyny bywał nawet zabawny).
@qlink: filmu nie oglądałem, aczkolwiek czytałem książkę Player One z 2 lata temu i naprawde jedna z ciekawszych jakie czytałem z odniesieniami retroklimatów lat80-90tych, aczkolwiek po zobaczeniu trailera wizja reżysera była całkowicie inna od tego co osobiscie ja sobie wobrażałem jak wygląda ten świat czytając (co nie jest minusem, kazdy ma własne wyobrazenia), film obejrze z ciekawosci jak juz wyjdzie na dvd.
bądź mną lvl 22,5 generalnie klasyczny przykład życiowego przegrywu i s----------a, problemy z nawiązywaniem normalnych kontaktów z ludźmi odkąd pamiętasz mieszkam z rodzicami
Najbardziej oczywista i najpopularniejsza opinia jest NPE. Jednak tutaj nie bedzie NPE poniewaz media printBanner(Object... message) jest statyczna. Statyczne metody w Javie beda automatycznie przeknowertowane do formatu invokestatic Main.printBanner. Dla poprawnosci kodu powinno to byc zapisane:
Felipepepe, brazylijski entuzjasta erpegów, po czterech latach edycji, pisania i opracowywania encyklopedii o erpegach wreszcie ją wydał! PDF jest do zgarnięcia za darmo, natomiast wersja papierowa póki co jest wątpliwa ze względu na koszty z tym związane (aktualnie musiałaby ona kosztować ok. 60$). Na szczególną uwagę zasługuje fakt, iż autorami recenzji są takie osobistości jak Chris Avellone czy Tim Cain (czyt. legendy erpegów), ale znanych nazwisk (przynajmniej w światku erpegów) jest
Wybitny ból d--y odnośnie #koronakrolow. Mieszacie z błotem, w większości dlatego, bo #tvpis. Przyzwyczailiście się do wielomilionowych produkcji Netflixa, a mamy tutaj spotkanie ze zwykłą telenowelą, która jest jaka jest. Narzekanie, że nie oddaje realiów średniowiecza. Problem w tym, że ludzie wracający po całym dniu pracy wolą obejrzeć w telewizję czyste i świeże rzeczy, w tym tą purpurę, o którą tak się wszyscy tutaj spinają -
@ikar4: Po pierwsze PiS nie ma tu znaczenia dla oceny.
Po drugie: misja? xD To jest właśnie to nasze totalnie wynaturzone pojęcie misji. To jest siermiężne, tandetne pokazanie gówna w szatach historycznych, które już teraz jest wyśmiewane, a będzie pośmiewiskiem na długie lata. To symbol tego pustego, nadętego, tandetnego pseudo patriotyzmu, który wyznajemy od jakiegoś czasu.
Taki serial to bardzo dobry pomysł, ale nie w takiej realizacji. Nie oczekuję jakiejś
Temat wywózki cegły z Ziem Zachodnich do odbudowy Warszawy jest na naszych, wciąż stosunkowo nowych terytoriach, kontrowersyjny. Dziś oburzamy się o to, że wiele zabytków które przetrwały w Szczecinie, miały szansę na odbudowę we Wrocławiu, były jeszcze całe w Głogowie, Legnicy itd. zostało rozebranych i wywiezionych na wschód. We Wrocławiu do dziś można znaleźć szyny którymi wózki z cegłą były prowadzone w punkty wywózki. Nie ma nic przyjemnego w oglądaniu starych zdjęć
@dafto: To prawda. A weź wyobraź sobie, że zasiedlasz jakiś dom i musisz w nocy spać z siekierą pod poduszką bo szabrownicy żadnego domu nie przepuszczali.
Innym ciekawym tematem jest uruchamianie fabryk (tych których nie rozkradli Sowieci). Dr hab. Tomasz Głowiński ciekawie o tym mówił na którymś z wykładów, że w latach powojennych była taka anegdotka wśród polskich robotników, że jak nie wiesz co zrobić, jak uruchomić i do czego
Właśnie obejrzałem ostatni odcinek Watahy i powiem Wam, że jest mi zajebiście żal. Żal, że ten sezon już się skończył. Żal, że powstaje tak mało polskich produkcji na takim poziomie. Mógłbym rzec, że to serial kompletny. Pokusiłbym się nawet o tezę, że to jak dotąd najlepszy polski serial.
Scenariusz. Może nie wszyscy się ze mną zgodzą, ale ja nie wyłapałem żadnych nieścisłości fabularnych w scenariuszu, przynajmniej tak istotnych, by wpływały znacząco na odbiór.
@vegetassj1: po to taguje, aby normalni użytkownicy rano mogli wejść w interesujący tag i przejrzeć wpisy. Następny k---a szeryf p-------j tradycji, bo "hehe na nocnej nie taguje".
mirki tak mi sie przypomnialo jak niedawno szukalem mieszkania akurat w stolicy i jesli szukacie cos na wynajem to agencje czesto wrzucaja wirtualne mieszkania w podejrzanie niskiej cenie,tylko po to,aby sciagnac was do siebie i nastepnie haracz za wpisanie sie na liste (wtedy dostajesz nr do wlasciciela mieszkania)
- oczywiscie w momencie podpisywania umowy-zlecenia (200-300cebulionow/3miesiace), na przesylanie wam ofert mieszkan wg podanych preferencji, to cudowne mieszkanie od razu jest zajete/ew nie mozna sie
Film jest tragicznie słaby. Fabuła składa się z samych klisz, świat przedstawiony rządzi się sprzecznymi i bezsensownymi prawami, a bohaterowie są nudni, płascy i nie da się ich polubić (poza i-R0kiem, który jako jedyny bywał nawet zabawny).
Ale nie są to największe problemy tego filmu.
Jest
źródło: comment_4cy8gg4OxtjoloNCHfSbhMjY3w8zWWeY.jpg
Pobierz