Czwarta tura i to chyba będzie już praktycznie cały asortyment #kfc przetestowany.
Dziś zamówiłem kolejne cztery ciekawe smakołyki i będę dzielił się swoją opinią. No to jedziemy z koksem:
Szejk truskawkowy - Przypomina smakiem lody truskawkowe albo takie cuksy o smaku śmietany i truskawki. Szejk był chyba najsłodszy ale jego śmietankowa/kremowa nuta ciągle sie broniła więc mimo słodyczy i smaku któremu daleko do truskawek czy sorbetów truskawkowych to nadal bardzo podchodzi.
@AnonimoweLwiatko: Tosty, bajgel, jakaś ciabata albo jakaś inna bułka, placki typu pancake, itp. Może coś jeszcze jest, nie wiem, kiedyś było chyba qurrito śniadaniowe i taki roller - coś jak itwist tylko chyba z samym serem.
Zinger - Żenua, sam sos majonezowy, sałata i kurczak nie oddają smaku. Grander zmiata go z planszy.
Kentucky Gold Wrap - Bardzo smaczny wrap. Wiele różnych smaków które znakomicie sie ze sobą łączą. Różne rodzaje mięs, naleśnik, frytki, warzywka i sosy. Zdecydowanie polecam, myślę, że będę do niego częściej wracał.
Tak jak wspominałem, dziś była druga runda zamówienia z #kfc. Dzisiejsze zamówienie: - Szejk o smaku masła orzechowego, - iTwist (chciałem spróbować Twistera w wersji mini) - Hot wings x5 (dostałem za darmo za kod rabatowy który przyszedł mi SMSem po sobotnim zamówieniu (⌐͡■͜ʖ͡■))
Byłem w KFC kilka razy w swoim życiu, szczerze to zawsze mi smakowały te ich kurczaki i bardzo szanowałem za tabelki z kaloriami i makro. Ostatnimi czasy robiłem w weekendy wypady do #mcdonalds żeby zweryfikować co mam tam ewentualnie dla siebie zamawiać, co mi smakuje. Wypadło na McFlurry, McWrapa oraz EWENTUALNIE szejk czekoladowy. Tym razem będę testować wszystko
Witam mirki, chciałbym wziąć się za walkę z #nadpotliwosc czy #pocenie oraz związanym z tym nieprzyjemnym zapachem. Jedną kwestią jest szybkie nagrzewanie się organizmu, a z drugiej lekka #fobiaspoleczna (tutaj zdobywane jest spore doświadczenie, 3x w tygodniu basen, codzienne calle w pracy, wypady z kolegami w weekendy). Ogólnie jest tak, że jak gdzieś wychodzę sam i mijam nieznajomych albo idę gdzieś do sklepu czy coś załatwić
@AnonimoweLwiatko latem może i leci z co trzeciego, ale jak zimą wbijam do tramwaju przepełnionego studentami i muszę twarz wycierać co 20 sekund to już ciezej sobie to w głowie usprawiedliwić. Mój problem właśnie polega na tym, że w zasadzie niezależnie od pory roku mi się takie rzeczy dzieją w sytuacjach stresowych, a właśnie np. jak pociągiem jechałem na majówkę ze znajomymi to też jeden na drugim siedział, duchota 30+ stopni
@Soobes: Z takich rzeczy to głównie chowanie plecaka, książek, zeszytów jak poszedłem do ubikacji albo wyszedłem z klasy z jakiegoś powodu (np. po kredę). Raz podczas bójki ktoś mi podpieprzył telefon (stary Sagem), częściej pajace coś grupowo próbowali bo wiadomo, w grupie siła (i odwaga). Z takich najbardziej pamiętnych momentów to raz mieliśmy WF z
@AnonimoweLwiatko musisz mieć mocną psyche jak tyle wytrwałeś. Tamten post wrzuciłem bo sądziłem, że no w polsce nie ma takich akcji, jak jesteś powiedzmy neutralny, a tu jednak się okazuje że takie patologie występują.
@januszerka: Poza tym dochodzi kwestia opinii, wiesz, zostawanie po lekcjach u psychologa szkolnego, telefony do rodziców, wezwania do dyrektora. Nieważne, że nie prowokowałeś takich sytuacji, ważne, że w nich uczestniczyłeś. Więc nie zdziwiłbym się jakby jakieś ploty szły, że jestem patusem, skończę na ulicy i żeby się ze mną nie zadawać bo same z tego problemy będą ( ͡º͜ʖ͡º)
P------e, jutro dokupuje. Trzymam najpóźniej do końca czerwca, końca całego cyrku z tym głosowaniem jeśli nic się do tego czasu nie spełni i nie będzie konkretnych przesłanek. Jakie są wasze plany?
Zostałem foliarzem z powodu nagonki kolegi. Po same kule w #gme. Trzymajcie się tam na tej giełdzie.
R2R &RU Lion & |
Anonimowy lew, rawrrr!
Nikt nie jest ci nic winny.
Każdy ocenia cie nie przez ilość starań, nie przez intencje czy moralność, a wyniki twoich działań.
Jesteś tyle warty ile możesz dać drugiej osobie.
Albo Ty albo ktoś inny. Nigdy nie miej tego nikomu za złe, to naturalna kolej rzeczy.
Maszeruj albo giń...
( ͡° ͜ʖ ͡°)
#leagueoflegends